Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Jaki masz dziwny nawyk, rytuał?

 

U mnie to wygląda tak, że pod prysznicem śpiewam, niby nic, ale...

Tak się wczuwam, że nie słyszę kiedy ktoś wchodzi do domu i dzięki temu moje popisy znają teściowie, kuzyn z żoną,, inny kuzyn i kilku sąsiadów. Jeszcze gdybym umiała śpiewać, ale ja wyje i bulgoczę :jupi:

Przy pracy czy ogródku rozmawiam z sadzonkami... Nie tam takie zwykłe: cześć, toć całe monologi walę:jupi:

I mogłabym mieć swój program kulinarny, Ewa Wachowicz, Nigella czy inne Makłowicze mogą się schować, mam lepsze gadane przy gotowaniu, ale to tylko jak siedzę sama w domu :jupi:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie jesteś sama :) 

Często też podczas kąpieli śpiewam, gadam od rzeczy, rodzeństwo i rodzice zawsze pytają czy z kimś gadam haha :) 

Taki mam nawyk ze sama do siebie często gadam,śpiewam itp :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Idę w nocy to co jakieś 10 kroków oglądam się za siebie tak automatycznie. 

Co do nocy to jak wchodzę do domu to czuję się obserwowany i wbiegam do domu. 

Nie potrafię wejść /zejść po schodach tylko zawsze wbiegam/zbiegam. 

Na stole wszystko musi być równo postawione inaczej skupić się nie mogę. 

Jak z kimś idę to muszę stawiać tą samą nogę co on w tym samym momencie bo też się denerwuje.

@Davidmam to samo z tlustymi rzeczami i kremami. Jak poczuje to os razu myje ręce xD

Jak jadę mpk to co chwile sprawdzam czy biletu nie zgubiłem :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gdy stoje na przejściu dla pieszych , nie dotykam włącznika dla przejścia palcami  , bo brzydze sie batkerii na nim , bo każdy go dotyka , albo zwracam uwage komuś "ej wciśnij  to bo nie przejdziemy" , nie lubie jak ktos się na mnie gapi , zaraz teskt idzie "na uj sie gapisz", wiem to dziwne xd ,nawykiem jeszcze..... nie raz łaże w nocy po najbardziej ciemnych miejscach , zaułkach , parkach........... pomaga mi to się odstresować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja osobiscie mam problem z tlumem, jak widze tlok w sklepie, pociagu, tramwaju czy autobusie, to czekam az sie zrobi luzniej i dopiero wchodze do sklepu badz wsiadam do komunikacji. Inaczej dostaje ataku paniki i obmyslam droge ucieczki :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
43 minuty temu, Te-Tris napisał:

Idę w nocy to co jakieś 10 kroków oglądam się za siebie tak automatycznie. 

Co do nocy to jak wchodzę do domu to czuję się obserwowany i wbiegam do domu. 

Nie potrafię wejść /zejść po schodach tylko zawsze wbiegam/zbiegam. 

 

Aż tak cię Panny nachodzą ? ^^ 

26 minut temu, JaNcZo_wiN napisał:

 nie lubie jak ktos się na mnie gapi , zaraz teskt idzie "na ujarrow-10x10.png sie gapisz", wiem to dziwne xd 

Ty to jednak jesteś Sebix jakich mało widzę :laugh::kiss:

Moimi nawykami: oh heh

- Lubię również pośpiewać ale to przy pracy lub w domu przy jakieś spoko robótce.

-Z Januszkiem sobie widocznie nie pogadam - Bo lubię się wgapiać w ludzi jak na coś czekam, czy jak jestem na jakieś imprezie, Staram się wtedy poustalać coś - spróbować rozpoznać daną osobę z charakteru zanim ją rzeczywiście poznam :P (możecie nie ogarnąć XD)

- nie wiem czy to można nazwać nawykiem czy rytuałem ale klnę jak szefc - zazwyczaj w pracy jak mi nie wyjdzie coś to leci najbardziej znane słowo Polskie na całym świecie "Q..wa".

-Co do zawierania znajomości nie zauważyłem tego osobiście ale wiele osób mi wypominało że podczas rozmowy "w 4 oczy" uwielbiam naśladować gesty drugiej osoby" Podrapać się po nosie, posmyrać po brodzie" dokładnie w momencie gdy druga osoba to robi

Jak coś przypomnę to edytuję :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
  • Mam swój wieszak w przedpokoju, jak ktoś na nim mi powiesi, to jest bulwers :P
  • Gadam z papugą, jak mi się nudzi, czasem tata się drze, co ja tam od niego chcę, a ja no, z ptakiem gadam :D 
  • Ludzie mówią, że mam dobre podejście do dzieci, bo mnie lubią. Po prostu, jak jestem w gościach, to wolę czasem się pobawić tymi klockami, czy poczytać dzieciom niż słuchać pier... dorosłych :D 
  • Denerwuje mnie w rodzinie, jak flacha stoi na stole i się grzeje. Ja wolę na imprezach u mnie w domu latać 10 razy do zamrażarki niż pić ciepłą, więc latam w tę i z powrotem :P
  • Jak gdzieś idę sam, to popierdzielam jak mały samochodzik, dlatego idąc z kimś wolniejszym, szczególnie mamą, często słyszę, że jestem egoista i zawału dostanie :P 
  • Mam jeszcze może nie tyle nawyk, co przypadłość. Zależnie od dnia, średnio po 4, 5 piwach mam czkawkę. Ale nie taką zwykłą czkawkę, niezależnie od tego, czy słabą miałem głowę, czy mocną, trwa od 40 min do 1,5 h i jest dość głośna, z rzadka pomoże wypicie dużej ilości coli lub większej jeszcze wody :D Na szczęście znajomi już się przyzwyczaili :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hehe no to wesoło, odpowiedział Ci już jakiś kalafior czy coś XD

-Ja zaś mam taką nerwice natręctw , Strasznie nie znosze odsisków palców na szklance ..  Kiedy popijam drinki, po drugim lub trzecim , wymieniam bądź myje szklankę. 

 

- Potrafie nawet będąc w gościach , odwracać rolkę papieru , jeśli nie jest powieszoną " listkiem " do zewnątrz . 

 

Mam jeszcze wiele różnych dziwnych pomysłów np. Układam pieniądze w jednym kierunku , nigdy nie wypijam kawy do końca ... Tak już po prostu jest, nie lubie małej filiżanki , a duża kawa to po prostu zbyt wiele. :-P zawsze zostaje pół szklanki . XD odrywam obie końcówki banana , mam jeszcze taki tik nerwowy jak przez dłuższy czas nic nie robie , to bawie się uszami tą najdelikatniejszą częścia  xD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moimi nawykami są

zacznę od najgorszego:

-przekładanie czegoś na pózniej, fajnie jest dopóki pamiętam że mam to zrobić ale po jakimś czasie to zapominam i albo przekładam to na jutro albo ktoś inny za mnie to zrobi, no i póznej każdy ma ale i leci taki tekst "znowu tego nie zrobiłeś" a Ja odpowiadam "znowu zapomniałem" i zadowolony bo ktoś to już zrobił za mnie:)

-Lubię sobie również pośpiewać ale to jak gdzieś idę sam i mi się nudzi to sobie nucę pod nosem

-Jak idę coś pozałatwiać ważnego to mam cały czas taki lęk że może mi się coś nie udać i bardzo się stresuje

-dzień zawsze zaczynam od kawy i od papierosa, jak tego z rana nie zrobię to jestem zdenerwowany cały dzień

-Musze mieć czysto w pokoju, musi być wszystko w szafkach nie ważnie czy po układane czy porzucane ale dla mnie ważne jest to żeby tego nie było widać

tyle sobie na razie przypomniałem xD

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

za każdym razem jak widziałem POlicję to przechodziłem obok nich i krzyknalem obok : "apsiiik! ah to yebane uczulenie na sierść " po czym zadyma o obraze funkcjonariusza po czym powiedzIałem żeby mnie nie denerwowal bo źle skończy no to zafundowali mi dołek. Lecz trafiłem tego Pana pozniej i szpital :D

Tak samo jak @JaNcZo_wiN nie lubię jak ktoś sie patrzy za długo bo z automatu się pytam czy jest problem.

Jak mały pies co szczeka tylko i sra bo nic więcej nie potrafi.  Jak mnie taki coś za spodnie nie raz ugryzlo to z automatu robię szybko wyprost noga i leci to małe coś 5metrow do przodu. 

Jak mam pusto w odzywkach to krzyczę i czekam za dostawą. 

Nienawidzę jak jajko mi ucieka na talerzu. Wtedy się denerwuje i nie widelcem tylko całą dłonią je chwytam i wsadzam na raz do buzi :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z moich nawyków na pewno nie wyjdę do pracy bez zjedzenia śniadania i wypicia herbaty,po prostu potem czegoś mi brakuje przez resztę dnia. Nie lubię jak ktoś na mnie patrzy,najchętniej mam ochotę przywalić ale pierw zabijam wzrokiem,albo ktoś sobie odpuszcza albo zaczyna głupią gadkę. Gdy mam ciężki dzień często wychodzę na świeże powietrze,taki nawyk,automat,jestem zły,albo coś mnie zdołowało,głowa od razu i nogi prowadzą mnie do wyjścia,automatycznie. Nawyk tego,że jestem obowiązkowy,jak ustawię budzik to wstaję,a nie wciskam kilka drzemek,jak się z kimś umawiam to zawsze wyjeżdżam odrobinę wcześniej by zdążyć. Muszę mieć czysto w samochodzie,jak widzę,że już kurz się pojawia,na dywanikach piasek się pojawił od razu sprzątam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem strasznym perfekcjonistą, i nie mogę znieść widoku kiedy coś np. Nie jest symetryczne. Jak za dzieciaka grałem w Minecraft (xD) to dissowałem ludzi, za to, że mają niesymetryczne domki :D

Mam też taki nawyk, że zawsze gdy poczuje coś tłustego na dłoniach, na przykład jakiś smar, po naprawianiu motorka to muszę jak najszybciej to wytrzeć.

@Te-Tris, mamy wspólny nawyk, mianowicie gdy wchodzę po schodach do domu, tak powolutku, to czuję dreszcz na plecach jakby ktoś mnie gonił i zaczynam wbiegać. Tak samo mam z częstym odwrwcaniem się za siebie. U mnie najczęściej dzieje się to na schodach. 

To co teraz napisze, to się łączy z symetria wspomnianą wcześniej. Zawsze jak nakrywam do stołu, to talerze, szklanki, sztućce, serwetki muszą być idealnie równo poustawiane. Inaczej nie zacznę jeść xD. 

To chyba tyle ode mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już po północy ale napiszę coś od siebie :artist:

Nie wyjdę do pracy bez zrobionego kurczaczka z ryżem, mam tak samo zbiegam/wybiegam po schodach, zawsze rano piję kawę parzoną i palę papierosa.

Jak wychodzę z domu zawsze sprawdzam czy zamknąłem wszystkie okna :D

Nawyk pewnie jak w 80% polkich domach standardowy rosołek i schabowe z ziemniaczkami :D

Słucham również muzyki w samotności zawsze gdy się czymś martwię.

Zawsze rano sprawdzam czy mam powietrze w kołach w samochodzie taka rutyna od momentu kiedy mi ktoś gwoździa pod koło pod blokiem perfidnie podłożył.

Tyle ode mnie :5870c5c86e13e_p:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm od pon-pt czyli wtedy kiedy pracuje to od godziny 19 "zaczynam swój grafik" - 19.00 Fakty, po Faktach szykuja se do roboty, przy okazji także robia se kolacja i potem ida się myć. Nie wiem czemu ale tak mi to wpadło i tego tak się trzymia, no chyba że mnie nie ma w doma o tej godzinie to "grafik" jest zaburzony :P I tak tylko w tygodniu, w weekend to już jest "spontan" co, jak i kiedy robia że tak powiem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...