18# Pytanie Na Dziś

[David 187]

Co chciałbyś/chciałabyś w Sobie zmienić?

Ja osobiście chciałbym z siebie wywalić ten straszny agresor, o którym się już nie którzy przekonali. Straszliwie mi on uprzykrza życie. Zawsze gdy ktoś już go pozna, to każdy myśli "Jakiś poje*", "Pewnie bije swoją dziewczynę" itd.. Próbuję go ukrywać w "miarę możliwości", ale jak każdy człowiek, kiedyś wybuchnąć musi.

Dawajcie Ludki! Zróbmy miesiąc Pytania na Dziś bez żadnej przerwy! Dzień w dzień!

Trzymam Kciuki!

[Kapibar 817]

Hahahaha, czy to jest pytanie w stylu: napi...l się i odpowiedz? ;D nie no beka IksDe :D

Ja to nie lubię wchodzić w nowe grupy ludzi (w sensie tak fizycznie, bo wejście do grupy batonowej było prostą i świetną decyzją ?). I to właśnie chcialbym zmienić to, że nie umiem wchodzić w nowe grupy. W sumie mam złe doświadczenie z 4-5 grupami ostatnio, ale też bardzo ważne jest otwarte podejście, a z tym ciężko u introwertyków, z którymi się utożsamiam :P Fajnie byłoby być lekko bardziej ekstrawertycznym, takim wszędobylskim pajacem :P

[Maleństwo 847]

Każdy ma coś co chciałby zmienić. Ja np. mam dużą cierpliwość ale jak ktoś w życiu realnym przekroczy granice jej to potrafię się odwdzięczyć 3razy bardziej. Gdy mam już dość potrafię się perfidnie zemścić. Najgorsze jest to, ze czasem minie rok czy więcej a ja i tak czekam na okazję. 

[JaNcZo_wiN 1 192]

Ja nie chce  zmieniać się dla siebie a co dopiero dla innych , jestem jaki jestem , nawet gdybym próbował to nic z tego nie wyjdzie , samego siebie nie oszukam , a udawanie kogoś kim się nie jest ,  to straszny dramat , raczej robią to słabi ludzie , którzy chcą by inne osoby ich postrzegały lepiej, pozytywniej itd. Chciałbym może ufać ludzią , i to w sobie zmienić , ale to tylko słowa , tak naprawdę to nikomu nie zaufam i nie bede ufał taki jestem.

[>SiWy< 1 108]

Nic bym w sobie nie zmaienial bo najlepiej jest byc takim jakim sie jest i po klopocie :D
Nie ma co na sile czegos w sobie zmieniac tylko byc soba :)

[Honey 218]

Napisałam swoją odpowiedź tak chaotycznie , że musiałam ją edytować...

Nie wierze w teksty typu " Nie obchodzi mnie czyjeś zdanie " 

Nie rozumiem dlaczego ludzie tak mówią skoro to nie jest prawda...Jak moglo by to byc mozliwe? Skoro przestrzegamy jakichs zasad, zachowujemy sie jak należy. ( czesto wbrew sobie ) panujemy nad nerwami gdzie nie jednokrotnie bardzo chcielibysmy wybuchnac . Ubieramy sie odpowiednio do okazji..  Jestesmy kulturalni i dobrzy... Bynajmniej wiekszosc z nas... O to wszystko robimy niby dla siebie? Bo mam w dupie czyjes zdanie? Nie sadze... Kazdego z nas interesuje to w innym stopniu, ale nie w ogóle ! 

Mi osobiście bardzo zalezy w zyciu na tym , by bliskie mi osoby postrzegaly mnie dobrze... Nikogo nie udaje, po prostu staram sie przycmic swoje wady zaletami, bo wiele bym chciala w sobie zmienic , ale niejednokrotnie poniosłam klęske .

To tyle ;-)

Przepraszam jeśli kogoś uraziłam swoją wypowiedzią.

[CZK 516]

Chciałbym cofnąć czas żebym tylu wyroków nie miał. Tak to jak @JaNcZo_wiN nie chcę się zmienić. Jedynie te wyroki i może żebym był wyższy i większy jeszcze :p

[Kapibar 817]

@Honey jakby co, to ja mam bardzo dobre zdanie o Tobie, zresztą nie tylko ja pewnie ;D fajna dziołcha jesteś, a jak kogoś uraziłaś, to cóż, SZATAFAKA! 

eh poważnie w temacie się zrobiło, masakracja :P 

[Sekussofoness 300]

Ja także w sobie nic nie chciałbym zmieniać. Jestem sobą,chcę dać w mordę to dam,mam coś do powiedzenia to powiem. Nie chcę być kimś kim nie jestem,udawać kogoś innego,bo to najgorsze co może być. Człowiek się męczy ze sobą aby tylko przypodobać się wspólnocie lub towarzystwu. Żyję dla siebie,nie dla nikogo i nikt za mnie życia nie przeżyje. Jak każdy człowiek mam wady(raczej powiedziałbym słabości niż wady,bo dla innych nasze wady mogą być zaletami) i zalety,żyję z tym i nigdy nie będę idealny dla nikogo. Zdanie innych o mnie nie obchodzi mnie wcale,z tego względu,że jakbym miał się wszystkim przejmować już dawno wylądowałbym w białym kaftanie na oddziale zamkniętym. 

[MisiePatysie 350]

Z charakteru to niewiele. Może żebym była bardziej dostępna dla ludzi w realu. Co do wyglądu to jak tylko moja buźka dostanie słońca to wyłażą mi piegi.... No qrde całe mnóstwo, a że nie używam tapety to od kwietnia do września jestem naznaczona i taki piegusek sobie jestem. Nie lubię ich. Od zawsze na zawsze 

[MrKush319 253]

Ja też nie zamierzam się dla kogoś zmieniać dobrze mi z tym taki jaki jestem :) Bywam bardzo wkur^&^#cy i doskonale o tym wiem, jestem bardzo zawzięty jak ktoś mnie wkurzy to tak samo jak @Mala_ja odegram się na 100% kwestia wyczekania momentu potrafię mojej Kobitce wypomnieć słowa/wydarzenia sprzed 4-10 lat :P Jest nawet tutaj wielu ludzi co mnie nie lubi i lubi takim jakim jestem no trudno nie lubią ja nie będę się pucował, życie :P Może z wiekiem przejdzie mi nerwica, wulgaryzmy i to odgrywanie się :P Ja tego nie mam zamiaru zmieniać :P @MisiePatysie pieguski są spoko