Skocz do zawartości
Gość

Death Note 2017

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

Obejrzałem właśnie adaptacje słynnej mangi oraz anime o tytule,, Death Note ". Adaptacją zajął się netflix. I zastanawiam się jak tak bardzo można zepsuć genialną fabułę. Tekst może zawierać śladowe ilości spoilerów oraz mojego bólu dupska. Zapraszam. 

Film opowiada o nastolatku Lighcie który przypadkiem zdobywa tytułowy notatnik śmierci. Każda osoba którą widzieliśmy i wpisaliśmy jej imię i nazwisko do notatnika ginie. Razem z poznaną dziewczyna Mia wymierzają sprawiedliwość.  Light nadaje sobie pseudonim Kira. Na tropie naszego nastolatka jest genialny detektyw kryjący się pod pseudonimem,, L". 

Chciałbym zacząć od bohaterów którzy w oryginale byli na prawdę bardzo dobrze zbudowani, tajemniczy, inteligentni, skrupulatni. 

W filmie wszystko jest zmienione na gorsze. Tutaj będzie małe porównanie postaci. 

Light w oryginalne inteligentny nastolatek, przewiduje ruchy, chłodno myśli, niesamowita umiejętność analizowania sytuacji. Ma swój światopogląd i nie waha się zabijać.  W filmie jest on idiotą, totalnie zero inteligencji. Nie potrafi myśleć logicznie. W oryginale spodziewał się że odwiedzi go Ryuuku i traktuje go normalnie natomiast w filmie drze się przez minutę. Dodatkowo sam Ryuuku musiał go namawiać do zabijania gdzie w oryginale on sam to robił.  

,, L" w oryginale blady socjopata siedzący w pokoju, unika ludzi, niesamowita dedukcja i inteligencja, rozkoszował się słodyczami które uwielbiał. Natomiast w filmie jest on murzynem, który wychodzi robić konferencję że ściga Kire (Lighta), żre słodycze i mlaska oraz biega z bronią i nawet ma scenę pościgu gdzie potrafi nawet parkour oraz jak wbija na chatę Lighta i drze się że wie że jest Kirą i że go zabije. 

Dobra wracamy do filmu. Film jest zły już nie mówię że jako adaptacja to tragedia ale film sam w sobie jest zły. 

Fabuła jest tak słabo prowadzona, nie wiadomo o co chodzi. Niby twórcy chcieli nadać filmowi mroczny klimat no ale im nie wyszło. 

Dostajemy scenę gdzie giną agenci FBI i nic się nie dzieje potem jest masa mało ważnych rzeczy aż nagle na koniec filmu tłumaczą nam jak zginęli agenci gdzie dosłownie o tym się zapomina bo jest to słabo i mdle zrobione. 

I sytuacji jak powyżej jest masa. Nie ma budowania napięcia, gry na inteligencję tylko typowa sieczka udająca inteligentny film dla typowego Amerykana. Nawet scenę w kawiarni zniszczyli gdzie w oryginale był do niej świetnie zbudowany klimat, inteligentna rozmowa w której jeden próbuje drugiego zbić z tropu przy okazji uznać winę lub swoją niewinność.  Natomiast w filmie wyglądało to jak kłótnia dzieci o lizaka.

Sceny technicznie są dobrze zrobione, zmontowane i muzyka jest całkiem dobrze dobrana chociaż nie porywa. 

Na minus Ryuuku przy którym było widać że jest komputerowi robiony i w scenach z jego twarzą było to widać aż za bardzo. Chociaż głos Ryuuku był dobrze dobrany. 

Aktorstwo nie podobało mi się. Miałem wrażenie że aktorzy nie rozumieją ról które grają i postaci w jakie się wcielają. Było na takim sobie poziomie. Nie było źle ale dobrze też nie. 

Reasumując nie polecam tego filmu ponieważ ten film jest sam w sobie zły i nudzi.  Fajni oryginalnego,, Death Note "będą jeszcze bardziej zawiedzeni. 

3/10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...