Skocz do zawartości

sygiz

Przyjaciel
  • Liczba zawartości

    298
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Aktywność reputacji

  1. Dzięki
    sygiz otrzymał reputację od ZłotyUrodziny - Złoty   
    stówa mordo
    :D
  2. Dzięki
    sygiz otrzymał reputację od ChristophChristoph Witam ;)   
    Siemano, i kolejny Krzysztof:D
  3. Dzięki
    sygiz otrzymał reputację od AdrianosxKoxAdmin - Goral   
    Na Tak za czas tutaj.
  4. Dzięki
    sygiz otrzymał reputację od SSSUrodzinki Sevral :P   
    Stówka spozniona mordo:D i Stu lat na HE. :D
  5. Dzięki
    sygiz otrzymał reputację od MIRASSzwaGieR Na Admina :D   
    Dalem Ci duze TAK w tamtym podaniu, stwierdziłem wtedy ze nie warto patrzeć na wiek tylko trzeba dać szanse, bo sam zaczynałem z CS'em jak miałem ledwie naście lat, jednak to był błąd, nawet na pw Ci pisałem ze w razie w śmiało pisz, ale i tak zrobiłeś co zrobiłeś dlatego myślę, ze to jeszcze nie czas na Ciebie.
    Zaufanie łatwo stracić lecz ciężko odzyskać, także jak dla mnie musisz się teraz trochę postarać żeby od pokutować:]
  6. Dzięki
    sygiz otrzymał reputację od HonorHonor   
    Spóznione ale stóweczka:D
  7. Dzięki
    sygiz otrzymał reputację od NataliaNatalia !!!   
    Sto Lat :D
  8. Dzięki
    sygiz otrzymał reputację od Pełnoprawny ObywatelVIP- modyfikacje   
    za duzo ulatweń dla vipów, mozna go jedynie oslabic, kiedys byl taki temat wtedy ja chcialem zmiany:D
  9. Dzięki
    sygiz otrzymał reputację od Lizak Wa-waPodanie o Admina   
    Nabiles posty na szybko, ja na przyklad Ciebie wgl. nie znam dlatego ciezko mi sie wypowiedziec. Jednak masz TAK ode mnie przez twój wiek, co jest duzym plusem.
  10. Dzięki
    sygiz otrzymał reputację od MONSTER JGPodanie o Admina   
    Tez na tak, jestes w porzadku, potrafisz sie zachowac,  jestem za okresem probym;]
  11. Dzięki
    sygiz otrzymał reputację od fanplayboy[Zamknięty] Siemka :D   
    Siema;]
  12. Dzięki
    sygiz otrzymał reputację od CZKLegendy boksu.   
    Same legendy, jak dla mnie on tez jest legendą.

  13. Dzięki
    sygiz otrzymał reputację od CZKPożegnanie wersja beta C[Z]K   
    Wiadomo ze nie ma to jak dom, ale sa plusy, w Ameryce lepsze koxy:D
     
    Na forum zawsze mozesz wbic, takze nie ma co sie zegnac.
  14. Dzięki
    sygiz otrzymał reputację od Uszy :)[Zamknięty] Siemanko :P   
    Piona
  15. Dzięki
    sygiz przyznał reputację dla CZKNie działa Ci de_kabul na PaintBallu? To spójrz tutaj   
    Tyle osób jeszcze widzę, że nie ogarnia jak np kabul komuś nie działa i pisze i pisze, żebyś usunął tą mapkę i dał pobrać serwerowi i będzie działało wtedy poprawnie. Po czym dostaje odpowiedź ja nie czaje nie będę grał wtedy.
    Counter-Strike 1.6 - Nonsteam
     
    Więc zrobiłem coś w stylu poradnika dla osób, które nie wiedzą jak to zrobić albo nie chce im się wtedy będę odsyłał na forum.
     
     
    Krok pierwszy
     
    Znajdź główny folder z csem. 

     
     
    Krok drugi
     
    Znajdź w głównym folderze "Counter-Strike" folder "csrike".

     
     
    Krok trzeci
     
    Znajdź folder "maps".

     
     
    Krok czwarty
     
    Znajdź mapę "de_kabul.bsp".

     
     
    Krok piąty
     
    Kliknij prawym przyciskiem myszy na usuń i gotowe.

     
     
     
    I wara mi teraz niech ktoś napisze, że nie wie jak to zrobić :D
  16. Dzięki
    sygiz przyznał reputację dla Pełnoprawny ObywatelŻołnierze wyklęci - Pamiętajmy   
    "Żołnierze wyklęci" to żołnierze polskiego zbrojnego podziemia niepodległościowego walczący przez lata z reżimem komunistycznym. Ludzie skazani przez komunistów na zapomnienie, na nieistnienie w społecznej świadomości. Przez dziesięciolecia zniesławiani, opluwani - wykluczeni z narodowej pamięci. Po raz pierwszy obchodzimy dziś nowe święto państwowe - Dzień Żołnierzy Wyklętych. Warto przypomnieć, co kryje się za tym pojęciem, kto jest jego autorem, kto w istocie był inicjatorem tego święta i dlaczego przypada ono właśnie 1 marca. A także to, kim w istocie byli owi "żołnierze wyklęci".
    Termin "żołnierze wyklęci" nie jest określeniem historycznym, nie pochodzi z epoki walki prowadzonej przez niepodległościowe podziemie. Powstał znacznie później, w początku lat dziewięćdziesiątych, w warszawskim środowisku Ligi Republikańskiej, w grupie młodych ludzi skupionych wokół mecenasa Grzegorza Wąsowskiego, odpowiedzialnego za działania mające przywrócić społecznej świadomości żołnierzy antykomunistycznego podziemia niepodległościowego. Powstała wówczas wystawa poświęcona podziemiu niepodległościowemu - pod takim właśnie tytułem "Żołnierze Wyklęci" - objechała dosłownie całą Polskę. Była to pierwsza wystawa po upadku rządów partii komunistycznej w Polsce poświęcona bohaterom podziemnej walki zbrojnej z komunizmem. Pojęcie "żołnierze wyklęci" zostało szeroko spopularyzowane następnie przez Jerzego Ślaskiego, dzięki jego książce o podziemiu, wydanej przez Oficynę Wydawniczą RYTM. Pokłosiem wystawy stworzonej przez Grzegorza Wąsowskiego i jego kolegów był też monumentalny album pod takim samym tytułem, którego drugie wydanie w 2002 roku (z przedmową premiera, prof. Jerzego Buzka) połączone było z prezentacją wystawy w Sejmie. Pamiętam, jak kolosalne wrażenie wywierały na widzach, także parlamentarzystach, wystawowe plansze. Wbrew ukutej przez propagandę komunistyczną tezie o "bandach" i "bandytach" - z setek fotografii spoglądały twarze inteligentnych, młodych ludzi, w mundurach Wojska Polskiego, z orłem w koronie na czapkach i często ryngrafem z Matką Boską Ostrobramską lub Częstochowską na piersi. Widok, który skłaniał do zastanowienia - to jednak nie byli "bandyci"...
    Mecenas Grzegorz Wąsowski z grupą przyjaciół pozostał wierny sprawie, której od lat służy. Kieruje pracami Fundacji "Pamiętamy", mającej za cel przywracanie dobrej pamięci o ludziach, którzy pierwsi przeciwstawili się komunistycznemu bezprawiu. Którzy oddali życie za niepodległość Polski, wolność człowieka i wiarę przodków. Którzy nie mają najczęściej własnych grobów, a przez komunistów i ich duchowych spadkobierców zostali obdarci nawet z prawa do dobrego imienia.

    Jak powstańcy "Żołnierze wyklęci" to ludzie, których porównujemy z uczestnikami powstań narodowych, którzy nie mając szans na zwycięstwo, także chwytali za broń w imię wartości najwyższych. Historycy coraz częściej nie wahają się określać zjawiska, jakim była walka zbrojnego podziemia z reżimem komunistycznym, mianem polskiego powstania antykomunistycznego. Porównajmy - przez szeregi powstańcze w latach 1863-1864 przewinęło się około 200 tysięcy uczestników, z tym że nigdy w polu nie było jednorazowo więcej niż 22-23 tysiące ludzi pod bronią (lato 1863 r.). W 1945 r. w podziemiu niepodległościowym przeciwstawiającym się komunistom było około 200 tysięcy uczestników, w tym około 20 tysięcy w oddziałach partyzanckich lub bojowych jednostkach dyspozycyjnych. Wydaje się, że oba zjawiska polskich zbrojnych wystąpień z lat 1863-1864 oraz 1944-1956 są porównywalne. Dziś nikt z nas nie nazywa Powstania Styczniowego zaburzeniami roku 1863 czy w jakiś podobny sposób. Nie mamy wątpliwości, że było to powstanie. Skąd więc wątpliwości w drugim przypadku?
    Dlaczego właśnie 1 marca stał się Dniem Żołnierzy Wyklętych? Bo to data symboliczna - 1 marca 1951 r. życie stracili zamordowani "w majestacie komunistycznego prawa" członkowie IV Zarządu Głównego Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość", największej niepodległościowej struktury poakowskiej.
    Inicjatorem proklamowania Dnia Żołnierzy Wyklętych i wyboru 1 marca jako jego terminu był śp. dr hab. Janusz Kurtyka, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, placówki, której dorobek w zakresie badań nad najnowszą historią naszego kraju, w tym dziejów oporu przeciw reżimowi komunistycznemu, jest nie do przecenienia. Prezes Kurtyka nie doczekał zrealizowania swojego postulatu, dołączając 10 kwietnia 2010 r. do grona tych, o których pamięć zawsze walczył i dbał. Nie doczekał także prezydent Lech Kaczyński, dla którego działalność "żołnierzy wyklętych" zawsze była istotnym elementem naszej historii. Dość wspomnieć, iż to właśnie on podjął przywracanie im należnej godności - honorując, niestety najczęściej pośmiertnie, wysokimi odznaczeniami państwowymi. Ustanowienie święta bohaterów polskiego powstania antykomunistycznego staje się niejako zwieńczeniem działań przez nich podjętych.

    Cześć bohaterom Gdy zastanawiamy się nad dziejami polskiego zbrojnego oporu przeciwko reżimowi komunistycznemu, nieuchronnie nasuwa nam się pytanie - kim byli organizatorzy i uczestnicy podziemia powojennego - tej najtrudniejszej i najtragiczniejszej karty walki o niepodległość.
    Pochylając się nad życiorysami "żołnierzy wyklętych", wbrew tezom głoszonym przez kilkadziesiąt lat przez komunistów, nie znajdziemy wśród nich przedstawicieli "warstw uprzywilejowanych" - tzw. kapitalistów, bogaczy czy wielkich posiadaczy ziemskich. W ogromnej większości to synowie chłopów, rzemieślników i urzędników, przedstawicieli wolnych zawodów. To z reguły mieszkańcy prowincji - małych powiatowych miasteczek, wsi - stanowiących główne zaplecze polskiej Wandei. Wrośnięci w lokalne społeczności - będący emanacją ich dążeń niepodległościowych, świadectwem sprzeciwu wobec komunistycznej rzeczywistości. To pokolenie wychowane i ukształtowane w wolnej Polsce lat międzywojennych - młodzi nauczyciele, urzędnicy, leśnicy, oficerowie i podoficerowie rezerwy, rzadziej oficerowie zawodowi, często ochotnicy - świeżo upieczeni maturzyści lub gimnazjaliści. Nie brakło wśród nich (choć rzadziej) także intelektualistów lub przedstawicieli zawodów elitarnych. Znajdziemy wśród nich uczestników walki o niepodległość Polski w latach 1914-1920, wywodzących się chyba z wszystkich formacji tej epoki. Reprezentantów wszystkich opcji politycznych istniejących w Polsce międzywojennej, od Polskiej Partii Socjalistycznej po Stronnictwo Narodowe, i apolitycznych propaństwowców, dla których podstawowym imperatywem działania były nie ambicje polityczne, ale gotowość poświęcenia i walki o wolną Polskę.
    Gdy patrzymy na biografie "wyklętych", na ich drogi życiowe, nieuchronnie nasuwa nam się też pytanie - kim byliby w Polsce w normalnych warunkach. Badając ich dzieje, uświadamiamy sobie, jak wiele Polska straciła przez ich śmierć z rąk komunistów. Nie zawahamy się nazywać ich "najlepszymi z najlepszych". Tworzyliby z pewnością lokalne elity, których tak dziś krajowi brakuje. W życiu gospodarczym, samorządach, kulturze... Zapewne komuniści też mieli tę świadomość i tym bardziej śmierć naszych bohaterów stawała się nieuchronna.
    Bohaterowie powstania antykomunistycznego, a zwłaszcza jego dowódcy, to ludzie konsekwentni w dokonywanych przez siebie wyborach. W ogromnej większości zaczynający swoją służbę dla Rzeczypospolitej w szeregach konspiracji już na początku okupacji niemieckiej. Mający za sobą, tak jak "Orlik", "Łupaszka", "Warszyc", "Huzar", "Młot", "Ogień", dziesiątki walk w obronie polskiego społeczeństwa - ze wszystkimi jego wrogami. Dla nich agresja sowiecka i komunistyczny przewrót mogły oznaczać tylko jedno - kontynuację walki. Postawę tę wzmacniała jeszcze inna wspólna dla owych postaci cecha - poczucie odpowiedzialności za podkomendnych, za ich rodziny i społeczności lokalne narażone na nieuzasadnione niczym represje komunistycznego aparatu bezpieczeństwa. To właśnie owo poczucie odpowiedzialności skłaniało ich do formowania oddziałów partyzanckich będących miejscem schronienia dla ściganych żołnierzy "wolnej Polski", do akcji z zakresu samoobrony - odbijania aresztowanych, zwalczania agentury komunistycznej bezpieki - stanowiącej największe zagrożenie dla członków konspiracji. To owo poczucie odpowiedzialności za życie powierzonych im istnień determinowało wreszcie ich postawę w godzinach najcięższej próby - kiedy to w sytuacjach bez wyjścia decydowali się ostatnią kulę przeznaczać dla siebie - zabierając do grobu całą wiedzę o współtowarzyszach broni i ich pomocnikach. Wiedzę tak groźną w obliczu ubeckich tortur.
     
    Zbigniew Herbert - "Wilki"
    Ponieważ żyli prawem wilka
    historia o nich głucho milczy
    pozostał po nich w kopnym śniegu
    żółtawy mocz i ten ślad wilczy

    szybciej niż w plecy strzał zdradziecki
    trafiła serce mściwa rozpacz
    pili samogon jedli nędzę
    tak się starali losom sprostać

    już nie zostanie agronomem
    ,,Ciemny" a ,,Świt" - księgowym
    "Marusia" - matką ,,Grom" - poetą
    posiwia śnieg ich młode głowy

    nie opłakała ich Elektra
    nie pogrzebała Antygona
    i będą tak przez całą wieczność
    w głębokim śniegu wiecznie konać

    przegrali dom swój w białym borze
    kędy zawiewa sypki śnieg
    nie nam żałować - gryzipiórkom -
    i gładzić ich zmierzwioną sierść

    ponieważ żyli prawem wilka
    historia o nich głucho milczy
    został na zawsze w dobrym śniegu
    żółtawy mocz i ten trop wilczy.
     
    źródło wolnapolska.pl
  17. Dzięki
    sygiz otrzymał reputację od HarryFireBladeI kolejny raz problem z wejściem   
    Harry ty przez neostrade czasem masz po prostu zbanowane IP, restartuj modem/router i po problemie.
  18. Dzięki
    sygiz otrzymał reputację od CZKcustom spray   
    na chomikuj batona masz do pobrania cs1.6 v52.
  19. Dzięki
    sygiz otrzymał reputację od tacher[Zamknięty] tacher   
    piona.
  20. Dzięki
    sygiz otrzymał reputację od BarDPropozycje dla nowego serwera.   
    Zgłaszasz na u@ ze cos sie dzieje, admin patrzy, leca kicki/bany z powodem flashy i wszystko, pare razy i sie naucza.
  21. Dzięki
    sygiz otrzymał reputację od PimPeQVoteban Log!   
    Jak dla mnie gdy ktos dostaje bana nawet na 5 min i wbija, bo zmieni IP to dostaje PERMA za wbicie na aktywnym. I czesc.
  22. Dzięki
    sygiz otrzymał reputację od Pełnoprawny ObywatelVoteban Log!   
    Jak dla mnie gdy ktos dostaje bana nawet na 5 min i wbija, bo zmieni IP to dostaje PERMA za wbicie na aktywnym. I czesc.
  23. Dzięki
    sygiz przyznał reputację dla Pełnoprawny Obywatelpodanie   
    Stary dzik, długo z nami jest, aktywny na serwerze #1 jak i dobry gracz (jak na kacu to gra jak warzywo :D) nie stwarzał problemów. Nie ma co się zastanawiać,witamy
    Ps zaszczyt że pierwszy admin na nowym serwerze + szacunek za chęć i pomoc ;)
  24. Dzięki
    sygiz otrzymał reputację od Pełnoprawny Obywatelpodanie   
    Nick: sygiz`
    Staż w cs'a: 8 lat mniej więcej.
    Wiek: 20
    Ile dziennie grasz na serwerze: różnie, gt nie dam bo gralem 5 minut.
    Gdzie miałeś/aś admina: Sporo tego ale to raczej lata 2009-2012 rożne sieci, których juz nie ma. Od tamtego czasu nic nie adminowałem.
    Gdzie masz admina: nigdzieee
    Dlaczego właśnie ja: Troche tu jestem, powstał nowy serwer nie ma tam adminów, a mi sie podoba ten mod wiec czemu nie. Ostatnio gralem na podobnym serwerze i całkiem fajnie to wygląda dlatego będę grał tu i pilnował porządku. Troche gram w te pistolety wiec odpalenców ogarne.
    Kontakt: steam i forum.
  25. Dzięki
    sygiz otrzymał reputację od batonikNowy serwer CS 1.6 CS:GO Mod   
    Spoko, dodaj komende jakaś np. /modele  żeby włączyć klasyczne modele dla osób z slabymi pc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...