Skocz do zawartości

Kapibar

Przyjaciel
  • Liczba zawartości

    703
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    36

Aktywność reputacji

  1. Przydatny post
    Kapibar otrzymał reputację od Olka91^ za aktualizację statusu, Na podstawie ostatniej skargi doszedłem do jednego wniosku, który już Niccolo Machiav   
    Na podstawie ostatniej skargi doszedłem do jednego wniosku, który już Niccolo Machiavelli zawarł w "Księciu": 
    Rodzi się z tego pytanie: czy lepiej jest budzić miłość niż strach, czy strach niż miłość. Odpowiem, że chciałoby się i jednej, i drugiej rzeczy, lecz ponieważ trudno połączyć je, więc gdy jednej ma brakować, o wiele bezpieczniej budzić strach niż miłość.
    Parafrazując, lepiej być skur$$lem niż uprzejmym, gdyż za uprzejmość nawet zwykłe dziękuje coraz rzadziej się otrzymuje, a i tak można dostać po łbie. Natomiast będąc skur$$lem nawet, gdy się oberwie po łbie, to chociaż od kogoś, kto wcześniej oberwał od nas  parokrotnie mocniej i najzwyczajniej w świecie niczego się nie żałuje. 

    Czas zostać Człowiekiem Skur$$lem i nie oglądać się na ludzi, którzy zrobią wszystko, by komuś uprzykrzyć życie. 
     
  2. Przydatny post
    Kapibar otrzymał reputację od bobslej za aktualizację statusu, Gratulacje dla Pani Moderator za piękne zdjęcie kuszące niejedno kapi.. ekhm, batonow   
    Gratulacje dla Pani Moderator za piękne zdjęcie kuszące niejedno kapi.. ekhm, batonowe serduufko ???

    Czyżbym zauważał lekki wzrost populacji forumowiczów starających się o warna od Pani Olci? 
  3. Przydatny post
    Kapibar otrzymał reputację od Nai. za aktualizację statusu, Gratulacje dla Pani Moderator za piękne zdjęcie kuszące niejedno kapi.. ekhm, batonow   
    Gratulacje dla Pani Moderator za piękne zdjęcie kuszące niejedno kapi.. ekhm, batonowe serduufko ???

    Czyżbym zauważał lekki wzrost populacji forumowiczów starających się o warna od Pani Olci? 
  4. Przydatny post
    Kapibar otrzymał reputację od Olka91^ za aktualizację statusu, Gratulacje dla Pani Moderator za piękne zdjęcie kuszące niejedno kapi.. ekhm, batonow   
    Gratulacje dla Pani Moderator za piękne zdjęcie kuszące niejedno kapi.. ekhm, batonowe serduufko ???

    Czyżbym zauważał lekki wzrost populacji forumowiczów starających się o warna od Pani Olci? 
  5. Przydatny post
    Kapibar przyznał reputację dla Olka91^ za aktualizację statusu, Hahahahaha <3   
    Hahahahaha <3
     
  6. Przydatny post
    Kapibar otrzymał reputację od zamknięty w sobie za aktualizację statusu, Musiałem Ci to wstawić, Chlebku!   
    Musiałem Ci to wstawić, Chlebku! 

     
  7. Przydatny post
    Kapibar przyznał reputację dla Maleństwo za aktualizację statusu,   
  8. Przydatny post
    Kapibar otrzymał reputację od Wyindywidualizowany za aktualizację statusu, Nie wiem skąd, nie wiem jak, ta piosenka mi się z Tobą kojarzy Jeśli wyrazisz zgodę,   
    Nie wiem skąd, nie wiem jak, ta piosenka mi się z Tobą kojarzy  Jeśli wyrazisz zgodę, to będę ją puszczał na mikro za każdym razem, jak wchodzisz na #3!!! 
     
  9. Przydatny post
    Kapibar przyznał reputację dla Maleństwo za aktualizację statusu, Komu, komu? Bo zaraz nie będzie :D   
    Komu, komu? Bo zaraz nie będzie :D

  10. Przydatny post
    Kapibar otrzymał reputację od Olka91^ za aktualizację statusu, Miała być osobista dedykacja z moim zdjęciem i jest! Od Kapibary dla Oli!   
    Miała być osobista dedykacja z moim zdjęciem i jest! 
    Od Kapibary dla Oli! 
  11. Przydatny post
    Kapibar przyznał reputację dla Sekussofoness za aktualizację statusu, Zabiorę Cię tego lata na koniec świata We dwoje gdzieś, coś powymiatać, w naszych kli   
    Zabiorę Cię tego lata na koniec świata
    We dwoje gdzieś, coś powymiatać, w naszych klimatach
    Trzeba, wiesz, o co chodzi, daleko poza miastem
    Słońce, piasek i lasy iglaste
  12. Przydatny post
    Kapibar przyznał reputację dla Sekussofoness za aktualizację statusu, Przemierzamy cały świat, Przemierzamy wszechświat, Dobijamy do bram i tam, oczekujemy   
    Przemierzamy cały świat,
    Przemierzamy wszechświat,
    Dobijamy do bram i tam, oczekujemy wejścia.
    Cały ten świat jest u stóp nam,
    Cały świat jest u stóp, bracie, siostro ma.
    Zanim odejdę, nim odejdę stąd.
    Chwyć za rękę mnie, złap za rękę mą...
     
    K2 - 1 Moment (feat. Buka)
  13. Przydatny post
    Kapibar przyznał reputację dla Sekussofoness za aktualizację statusu, Co się zobaczyło,to się nie odzobaczy :D ->>> http://www.idioci.pl/25052/sys   
    Co się zobaczyło,to się nie odzobaczy :D ->>> http://www.idioci.pl/25052/system-rozjbany-polski-zaklinacz-krow-i-jego-zajbista-akcja-na-polanie-d.html xd
  14. Przydatny post
    Kapibar przyznał reputację dla Olka91^ za aktualizację statusu, Urlop w Stolicy CZAS START ! :D Moja aktywność będzie raczej znikoma przez kilka dni,   
    Urlop w Stolicy CZAS START ! :D Moja aktywność będzie raczej znikoma przez kilka dni, ale Mr. @Kapibar Was przypilnuje  Trzymajta się Robaczki ! 
  15. Przydatny post
    Kapibar przyznał reputację dla MisiePatysie za aktualizację statusu, Moje przekaseczkuniuniuniusie   
    Moje przekaseczkuniuniuniusie

  16. Dzięki
    Kapibar otrzymał reputację od Wyindywidualizowany za aktualizację statusu, Obiecałem, oto BOJOWA - FIOLETOWA - W BOJU ZAPRAWIONA - CAŁKOWICIE NIEPEDALSKA - (wer   
    Obiecałem, oto BOJOWA - FIOLETOWA - W BOJU ZAPRAWIONA - CAŁKOWICIE NIEPEDALSKA -

    (werbleeeeee) 


    KAPIIIIIIIII BARAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!! 

  17. Dzięki
    Kapibar otrzymał reputację od MrKush319 za aktualizację statusu, Obiecałem, oto BOJOWA - FIOLETOWA - W BOJU ZAPRAWIONA - CAŁKOWICIE NIEPEDALSKA - (wer   
    Obiecałem, oto BOJOWA - FIOLETOWA - W BOJU ZAPRAWIONA - CAŁKOWICIE NIEPEDALSKA -

    (werbleeeeee) 


    KAPIIIIIIIII BARAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!! 

  18. Przydatny post
    Kapibar przyznał reputację dla Olka91^ za aktualizację statusu, Witaj w gronie ZIELONYCH My special special Friend !   
    Witaj w gronie ZIELONYCH My special special Friend !  
  19. Dzięki
    Kapibar otrzymał reputację od MrKush319 za aktualizację statusu, @Olka91^ odczuwałem niewysłowioną potrzebę odwalenia jakiegoś mema na dzisiaj! Enjoy   
    @Olka91^ odczuwałem niewysłowioną potrzebę odwalenia jakiegoś mema na dzisiaj!  Enjoy 
  20. Dzięki
    Kapibar przyznał reputację dla MisiePatysie za aktualizację statusu, Oda do ogórków! Ogórki me wspaniałe: jesteście już zalane Schłodzoną, słoną wodą, A k   
    Oda do ogórków!
    Ogórki me wspaniałe: jesteście już zalane
    Schłodzoną, słoną wodą,
    A koper jest ozdobą
    W czosnku się kisicie
    Dodałam Wam też liście:
    Chrzanu, wiśni i porzeczki 
    I wsadziłam Was do beczki.
    Teraz dwa dni, trzy być może 
    I do ust swych Was se włożę!!

    Jak bardzo jestem nienormalna?! IksDe
     
     
  21. Dzięki
    Kapibar otrzymał reputację od Olka91^ za aktualizację statusu, @Olka91^ odczuwałem niewysłowioną potrzebę odwalenia jakiegoś mema na dzisiaj! Enjoy   
    @Olka91^ odczuwałem niewysłowioną potrzebę odwalenia jakiegoś mema na dzisiaj!  Enjoy 
  22. Dzięki
    Kapibar otrzymał reputację od MisiePatysie za aktualizację statusu, @MisiePatysie Ostatnio katujesz disco polo, to pomyślałem, że wstawię Ci coś, co jest   
    @MisiePatysie Ostatnio katujesz disco polo, to pomyślałem, że wstawię Ci coś, co jest bliskie mojemu sercu <3 
     
     
  23. Dzięki
    Kapibar przyznał reputację dla MisiePatysie za aktualizację statusu, Wszystko wokół się zmienia, nawet Ty. Nasze wspólne marzenia to My. Małe i duże probl   
    Wszystko wokół się zmienia, nawet Ty. 
    Nasze wspólne marzenia to My. 
    Małe i duże problemy 
    przeżyjemy, to nic dla nas. 
    Razem wszystk
  24. Dzięki
    Kapibar otrzymał reputację od Olka91^ za aktualizację statusu, Szkoda, że życie, to nie american dream, gdzie widzisz mega ładną laskę, Ty się uśmie   
    Szkoda, że życie, to nie american dream, gdzie widzisz mega ładną laskę, Ty się uśmiechasz, ona się uśmiecha, nic się nie dzieje, ale niedługo później, może nawet tego samego dnia, spotykasz ją na ulicy, powiedzmy leje deszcz, ona mokra, Ty nie, bo masz parasolkę, kryjesz ją pod parasolką, zaprowadzasz pod jej drzwi, jesteście oboje przemoczeni, ale przecież próbowałeś ją zasłonić, więc śmiejecie się jak potłuczeni pod jej drzwiami na klatkę, następuje minuta ciszy, ona mówi, żebyś wszedł, ale tak wszedł do mieszkania, nie do jej łóżka, żeby nie było, bo jesteś przemoczony, ona każe Ci się przebrać i wyciąga jakieś stare koszule dla Ciebie, siedzicie i czekacie, aż przestanie lać, gadacie, jak starzy znajomi pijąc herbatę z miodkiem i cytryną, w końcu patrzysz na zegarek, mówisz, źe mówisz iść, ale wymieniacie się numerami telefonów, idziesz, po drodze podskakujesz jak debil z radości, spotykacie się potem jeszcze parę razy, np. zabierasz ją do lunaparku i wygrywasz dla niej największego, najbardziej pluszowego misiaka, jecie sobie razem watę cukrową, idziecie na diabelski młyn i się przytulacie, bo ona, tępa skądinąd, wlazła na diabelski młyn, a się cyka, a Ty też, ale tak trochę mniej, wracacie do domu, jakiś lokalny dresik, ale amerykański taki, ze stylem, kradnie jej torebkę, a Ty biegniesz jak husajn wolt, rozkwaszasz dresika amerykańskiego ze stylem, ona w skowronkach, idziecie na spacer do parku, długo łazicie, może nawet się całujecie, odprowadzasz znowu do chawiry, w american dream byś wlazł na górę i zrobił swoje, ale Ty i ona jesteście porządnymi ludźmi, może i po przejściach, ale porządnymi, dalej ze sobą randkujecie, w końcu oczywiście, jak zwykle, jest jakaś spina, nie wiem, ona dostaje pracę na drugim końcu Polski, ale takim dalekim drugim, jak w american dream, że byś leciał samolotem co najmniej dwie godziny, Ty nie wiesz, co masz robić, nie jesteś wystarczająco stanowczy i staje na tym, że było miło, ale się skończyło, ona zła na Ciebie, bo chciałeś, żeby została, Ty na nią, bo ona chce lecieć, więc się rozstajecie, idziesz chlać do baru, znajduje Cię Twój kumpel, mówi, co Ty beniu odpierdalasz, znalazłeś taką dziewczynę, a siedzisz i chlejesz, wali Ci typowe kazanie, które byś normalnie miał w dupie, ale on to mówi tak, jak w american dream, więc do Ciebie dociera, nagle trzeźwiejesz, wylatujesz, jak Mario trynio z przedszkola na widok lekcji z policjantem, gwiżdżesz na palcach, w sumie wcześniej nie umiałeś, ale nagle umiesz, zatrzymuje się każda taksówka, wsiadasz do pierwszej i mówisz, na lotnisko, koleś pyta się, co się dzieje, a Ty mówisz, jadę ratować miłość mojego życia, on mówi, jak tak, to kurs gratis, zakłada okulary i wciska pedał do dechy, rusza z piskiem opon, omija samochody, jak Komorowski dyktanda, oczywiście podjeżdża do was policja w czasie jazdy i pyta się, co wy odwalacie, a Ty mówisz, że za chwilę miłość Twojego życia odleci na drugi koniec kraju, a oni, że jak tak, to wam pomogą, włączają koguty, eskortują was do samego lotniska, Ty biegniesz, przeskakujesz wszystkie bagaże, płotki, kołyski, stare babcie, ludzie patrzą się, co się dzieje i mimowolnie podążają wzrokiem z ciekawością za Tobą, w końcu docierasz do terminalu, ale okazuje się, że nikogo tam nie ma, nic, myślisz, koniec, odleciał, poddajesz się, już nigdy nie będziesz miał szczęścia, odwracasz się zrezygnowany, jeb, ona tam stoi i się na Ciebie patrzy, gęba do gleby, skąd się tu wziąłeś, Ty przez minutę też nie możesz zebrać gęby z podłogi, świat naokoło się robi niewyraźny i wszystko skupia się, jak w takiej w cholerę drogiej przesłonie do lustrzanki, na Twojej miłości życia, podchodzisz do niej w zwolnionym tempie a la matrix, łapiecie się za grabki, ona się pyta, co tu robisz, Ty mówisz, że do Ciebie dotarło, że choćbyś miał wszystko rzucić, to lecisz z nią, bo to ona na pierwszym miejscu, nic innego, ale czemu ona tu jest jeszcze, a ona mówi, że samolot opóźniony, mówi, że cieszy się, że tu jesteś, mówi, że przemyślała wszystko, wyciąga bilet i efektownie, na oczach wszystkich tych ludzi, którzy w międzyczasie się zebrali i obserwują was w ciszy, jak gołębie kawałek rzuconego chleba, go drze na tyle kawałków, co da się tylko na filmie, rzucacie się sobie w objęcia i całujecie się, kamera przejeżdża wyżej, żeby nie gorszyć dzieci, bo film ostatecznie od 12 lat, wszyscy ludzie klaszczą, kobiety wyciągają haftowane husteczki i wycierają nosy i oczy, mężczyźni ściskają sobie ręce, wrogowie się godzą, a gdzieś ukradkiem przelatuje nad wami biały gołąbek, wszyscy są szczęśliwi, a wy już zawsze będziecie żyli razem długo i szczęśliwie mając gromadkę ślicznych dzieci i duży dom z garażem i grillem, przy którym na regularnych barbecue będziecie opowiadać, wzajemnie się dopełniając, historię waszej miłości rodem z american dream w towarzystwie przyjaciół i rodziny... amen. 
    (Zobaczyłem śliczną blond dziewczynę na recepcji na siłowni, ale życie, to nie american dream i można najwyżej wpaść na pomysł kolejnego scenariusza do romansidła, zawsze coś. )
    (W tle na koniec by ten soundtrack leciał) 
     
  25. Dzięki
    Kapibar przyznał reputację dla Maleństwo za aktualizację statusu,   
×
×
  • Dodaj nową pozycję...