Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

 

575976213_Pytanienadzi.png.d10c1b5ab916406ec0142e48be4e8bfa.png

 

---------------------------------------

 

Z czym najbardziej wam się kojarzy dzieciństwo?

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wchodzeniem wraz z kuzynem na drzewa,latanie z karabinami na kulki,nauka jeżdżenie bez tylnych kółek i robienia bazy na działce u Babci i piosenką Wonderful Life ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Całe dnie spędzone na podwórku ze znajomymi 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej chyba z graniem w piłkę, ten kto miał dluzsze spodnie zawsze chodził jak gdzieś dalej się wykopło w krzaki xD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

łowienie rybek 🙂 to były czasy kiedy 4, 10-latków łowi ryby i przychodzi straż rybacka, a my uciekamy ooo to były czasy 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Julka. napisał:

Najbardziej chyba z graniem w piłkę, ten kto miał dluzsze spodnie zawsze chodził jak gdzieś dalej się wykopło w krzaki xD

i oczywiscie gruby na bramke : D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, ReQu napisał:

i oczywiscie gruby na bramke : D

 

6 godzin temu, Julka. napisał:

Najbardziej chyba z graniem w piłkę, ten kto miał dluzsze spodnie zawsze chodził jak gdzieś dalej się wykopło w krzaki xD

i oczywiście Julka na bramce :trollface:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieciństwo, zależy jak to odbierać :P Przez zdrowie łatwo nie miałem do 9 roku życia :/ W sumie 2 razy miało Mnie już nie być - Ale Miras się nie poddaje :P A tak to za pewne bezstresowe zabawy  od rana do  wieczora i przebłagane 30 min dłużej 😆 (Bo inne dzieci się jeszcze bawią ) no i wiadomo przerwa o 19 na dragon balla :D - zawsze było zajęcie, coś w sekundę się znalazło. Z nudów to i człowiek chodził patykiem kosić trawę XD Miałem zgraną paczkę przyjaciół przy bloku w którym mieszkałem, kłótnie trwały max 3 min bo zawsze się czymś rozśmieszyliśmy i mijały złości.

Od małego lubiłem niebezpieczne zabawy - wiec wspinaczki po drzewach jak najwyżej to codzienność, czy jakieś robienie odkopów, zwiedzanie pustostanów itp ;P Troszkę zarobiłem z Zus-u na połamanych rękach itp. Miałem wieczne szczęście na tak zwany przypał - przez zabawy kilkakrotnie lądowałem w domu w obstawie policji :D Ale było zawsze prańsko XD

ahh ile człowiek by dał aby wrócić się o te kilkanaście lat :5870c5c6e9aa3_(:

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...