d!vide

no siema :P

To jest coś za coś. Albo wpisujesz /modele i masz więcej fps albo nie wpisujesz i masz skiny ale za to mniej fps :)

o takim hobby  to nie słyszałem ;D świetna sprawa !! ja nie przepadam za ogniem takze to nie dla mnie :) ale naprawde szacunek bo to Cię musialo sporo pracy i wysilku kosztowac :P

Siemaneczko moją pają jest jak w temacie fire show jest to coś według mnie pięknego :D zresztą nie znam osoby której ogień by nie hipnotyzował przede wszystkim, aby się dowiedzieć za czym jest szaleć trzeba tego spróbować, że tak powiem na własnej skórze :D parę razy się przypalić :P niby dziwne brzmi ale naprawdę daje moc i kształtuje charakter także polecam :D sam myślałem że to nie dla mnie, ale naprawdę po pierwszym występie czuć tą dumę :D co tu więcej napisać :D nie wiem reszta na filmiku oczywiście z początków mojej zabawy z ogniem :D :P więc są i wpadki :D także życzę miłego oglądania ;)
 
 
 
 

o ty! Marcin nic o tenisie nie wspominałeś :D fajny wywiadzik plusik leci

Zapraszam do wywiadu z naszym ciężko pracującym moderatorkiem @Pełnoprawny Obywatel
 
 
 
1. Na początek przedstaw się
- Cześć, mam na imię Marcin ale to większość już wie.
 
2. Do jakiej chodziłeś szkoły?
- Chodziłem to technikum spedytor/informatyk
 
3. Przezwisko szkolne jak na Ciebie mówili znajomi?
- Heh… różnie. W przedszkolu mówili kłębek a tak to „Maciek”, „wierzchołek”, „cinek”
 
4.Pierwsza miłość szkolna kiedy i jak miała na imię oraz czy wiedziała że się w niej kochasz?
- To było jakieś 6 lat temu, Patrycja. Tak, niestety krótko to trwało i się skończyło.
 
5. Czym się interesujesz? Opisz swoje pasje.
- Interesuje się sportem: piłką nożną, od 2006r jestem fanem FC Barcelony. Tenisem, moim ulubionym jest Rafael Nadal. Astronomią  ( lubię patrzeć w niebo ), elektroniką (RTV, AGD, komputery i telefony) jak coś się zepsuje to trzeba zajrzeć i zobaczyć co i jak. Wschodnie sztuki walki, przyrodą (umiem odnaleźć się w terenie, z geografia mnie bardzo inspirowała). Lubię odkrywać, dowiadywać się ciekawych rzeczy np o historii Polski, religiach, ogólnie o tym co zostało sfałszowane, ukryte. 
 
6.Jakiego gatunku muzyki słuchasz?
- Hip, hop, rap, trance (mniej już), muzyka lat ’80 i ’90, kocham klasyki i moim zdaniem wtedy była najlepsza muzyka oraz muzyka klasyczna.
 
7. Ulubiony utwór?
- Trudne pytanie, sporo jest tego.
 
8. Piosenka która Cię wzruszyła do łez?
- The Godfather (The Godfather Waltz) - Nino Rota – kiedy oglądałem pierwszy raz ten film.  Rota – kiedy byłem mały na zakończenie Mszy po raz pierwszy usłyszałem i bardzo się wzruszyłem. Od tamtej pory słucham nieustannie.
 
9. Kino polskie czy zagraniczne?
- Jeżeli chodzi o polskie to tylko patriotyczne bo im najlepiej to wychodzi. Zagraniczne większości.
 
10. Ulubiony film?
- „Ojciec chrzestny”, „Zielona mila”,”Gladiator”, „Siedem dusz”, „Ostatni samuraj”
 
11.Powiedz jak rozpocząłeś swoją przygodę z Home-Edition? Opisz od początku do teraz.
- Na początku chciałem powiedzieć że najbardziej lubię gry MMORPG. Nie miałem pojęcia że jest taka gra jak Counter- Strike. Zbytnio strzelanek nie lubiłem, wyjątkiem był Call of Duty2, mega gra. Kuzyn mi polecił, nie wiem czy ktoś go pamięta, grał na nicku „Daniel – po rocznej przerwie”. Pamiętam jak się śmiał ze mnie że trzymam celownik w dół. Spodobało mi się tutaj serwer jak i ludzie, dlatego zostałem do dziś. Byłem kiedyś adminem na serwerze CS:GO. Obecnie jestem moderatorem od lipca 2015 r z przerwami hehe
 
11. Czy na początku sądziłeś że tyle czasu tu zostaniesz?
- Nie. Jestem to moje pierwsze forum jak i mój pierwszy serwer na którym gram do dzisiaj – bezcenne. Świadczy o tym że nadal tutaj jestem.
 
12. Z kim masz dobry kontakt z Home-edition?
- Obecnie z tymi samymi co kiedyś i kontakt się utrzymał. Niektórzy odeszli a inni się pojawili. Aktywny jestem więc z większością aktywnych osób. Nie będę wymieniać by nikogo nie urazić hehe
 
13. Co byś zmienił w Home-edition? Jaką masz wizję na przyszłość?
- batonik jak i cała spółka administracji wykonują dobrą robotę, nie mam żadnych zastrzeżeń. Nigdy tak się nad tym nie zastanawiałem bo jedynie (pomagam aby nie było żadnego pieprznika na forum. Co bym zmienił? Trudne pytanie. Ciężko powiedzieć w sumie bo zawsze co mi nie pasowało to pisałem problemy co i jak, niektórzy się zgadzali w tym a inni nie i szanowałem decyzje. Chciałbym żeby był zajebisty serwer CS:GO oraz żebyśmy byli „na górze” w top rankingu. Żeby każdy czuł się tu na Home-Edition swobodnie .
 
14. Czego byś nie zrobił w życiu?
- Życiowe pytanie chyba się nasuwa. Nie zdradził, nie okradł nikogo czy to w Rodzinie czy w grze.
 
15. Co zrobiłeś w życiu zwariowanego?
- Nie pamiętam.Radzę nie podawać mi jointów ani nic nie wlewać hehe.
 
16. Czego nie cierpisz w ludziach?
- Kłamstw, dwulicowości, pazerności, obłudy.
 
17. Czy jesteś w związku?
- Nie.
 
18. Idealna dziewczyna to…? Opisz
- Dobre serce. Charakter najważniejszy. Lubię jak ma loczki bądź kręcone włosy, mądra, pracowita.
 
19. Kiedy zacząłeś grać w CS?
- Około 6 lat temu.
 
20. Na jakim sprzęcie grasz, myszka, klawiatura, parametry komputera?
- Szału nie ma. Jedynie myszka A4 Tech X7 (starsza) dobra hehe
 
21. Ulubiona broń?
- AWP, MP7
 
22. Ulubiona mapa?
- awp_india, emir, kabul, dust2
 
23. Nowych gracz pewnie ciekawi dlaczego masz  taki nick? Skąd się wziął?
- Grałem kiedyś w tibie i miałem nick „obywatel” oraz zawsze wyrażałem się jako obywatel RP. Dołożyłem słowo „pełnoprawny” i wyszło taki jaki mam. Oczywiście grałem przez wiele lat na tym nicku jak i innych np. „Trensik”, „TwentyOne”, „emdabliu”, „Bianorf”, „EDWARD”,
 
24. Czy chciałbyś kogoś pozdrowić?
Tak, pozdrawiam tych co to przeczytali oraz całą ekipe home, trzymajcie się cieplutko  ;)

Yooo :P

Mieliśmy nowego Traina. Mieliśmy także nowego Nuke’a, chociaż akurat tutaj wiele osób wolałby, by nigdy się on nie pojawił. Dzisiaj natomiast Valve uraczyło nas odświeżoną wersją mapy Inferno, która w kwietniu tego roku została usunięta z puli map turniejowych właśnie po to, by móc przejść renowację.

Co nas czeka? Zmian jest kilka, chociaż nie zmieniły one w żadnym stopniu koncepcji samej mapy i są po prostu czystą ewolucją, a nie, jak obawiali się niektórzy, rewolucją. Zacznijmy od miejsca, w którym odradzają się terroryści. Poza oczywistymi różnicami graficznymi, w oczy rzuca się jedna rzecz. Mianowicie, od teraz strona atakująca może od razu przejść na drugi mid, gdyż twórcy dodali drugie wyjście z respawnu. Niestety, zniknęły charakterystyczne dzwonki, które znalazły się nawet na logo Inferno, a którymi można było umilać sobie czas w oczekiwaniu na koniec przerwy.

 



 

Powiedzmy, że już wybiegliście z respa i ruszacie w kierunku bombsite’u A. Co po drodze? Różnic raczej niewiele, ale warto wspomnieć o jednym ułatwieniu, które hardkorowych graczy przyprawi pewnie o ból zębów. Pamiętacie ile razy próbowaliście wskoczyć na wóz z sianem, by móc niepostrzeżenie przemknąć się balkonem na apartamenty? To już przeszłość, bo teraz Valve zamontowało w tym miejscu schody, z których bez najmniejszego problemu nawet mało doświadczony gracz będzie w stanie doskoczyć do apartów. Wcześniej wspomnieliśmy także o drugim midzie, na którym także czeka na nas coś nowego. Koniec z mozolnym przeciskaniem na klęczkach między jednym środkiem, a drugim – od teraz po tzw. „szczurze”, a przynajmniej do jego polowy, poruszać się można, będąc w pełni wyprostowanym.

 



 

W końcu docieramy do budynku, który prowadzi nas na BS A. Jak do tej pory, znajdowały się w nim dwa pokoje, z których jeden umiejscowiony był bliżej schodów. No to już go nie ma, a zamiast tego znaleźć można tam tylko wnękę, w której gracze CT mogą się schować. Reszta pozostała bez zmian, a wychodząc na tzw. „bojler” znajdziemy… tak, niespodziewanie znajdziemy tam schowany za uchylonymi drzwiami bojler, od którego zresztą wzięła się nazwa tej miejscówki.

 



 

Po wielu próbach docieramy wreszcie na bombiste A, a tam naszym oczom ukazuje się gruntowna przebudowa, w wyniku której usunięto daszek, dzięki czemu cała lokacja stała się o wiele lepiej oświetlona, co oczywiście ułatwić ma znajdowanie ukrytych przeciwników. Co ciekawe, zachowany został dotychczasowy układ skrzynek na BS-ie, chociaż ich rozmiary mogą się delikatnie różnić w stosunku do tego, do czego przywykliśmy w ubiegłych latach.

 



 

Nie można oczywiście zapomnieć o jednej z bardziej ikonicznych miejscówek, czyli „krzyżu”. Nazwa pewnie pozostanie, ale krzyża już nie ma. Także na dużym piachu jakby tego piasku było mało, a właściwie nie ma go w ogóle. Zmartwionych jednak uspokajamy – nadal można chować się pod balkonem lub na cmentarzu.

 



 

Wróćmy na mida i tym skierujmy się na drugi bombsite. Przed nami crème de la crème, lokacja kojarzona przez wszystkich fanów CS-a bez wyjątku, a pewnie nawet część osób, nie mających z tą grą nic wspólnego, kilka razy usłyszała w swoim gamingowym życiu tę nazwę – banan. To miejsce o tyle uwielbiane, co znienawidzone i to właśnie tutaj wszyscy spodziewali się największych zmian. Czy tak faktycznie jest. Cóż… nie, chociaż nie da się przeoczyć tego, iż usunięty został cały daszek, co sprawiło, że sam banan stał się o wiele szerszy. Zniknęła taksówka, zza której często wprawny snajper CT mógł znacznie uszczuplić stan osobowy terrorystów, a zamiast niej pojawiły się po prostu beczki z opartą o nie deską. Dodano także murek, który usprawni daleką obronę BS-a i pozwoli przygotowywać pułapki na atakujących.

 



 

Przed nami ostatni punkt tej wycieczki, czyli bombiste B. Tutaj także, analogicznie do A, pozostano przy starym układzie skrzynek, ale ponownie dodano kolejne ułatwienie. Wcześniej, by wskoczyć na tzw. jedynki i zaskoczyć w ten sposób terrorystów, należało zostać zboostowanym przez jednego z kolegów z drużyny. Teraz tego problemu już nie ma, bo w dostaniu się w to miejsce pomogą nam beczki. Jeśli chodzi o wejście od ruin, zniknęły szpule, a zamiast tego schować się można za… trumnami. Nie ma też już mowy o wprawnym ukryciu się w ciemni, gdyż akurat ten spot został nieco pomniejszony, a widoczność w nim zwiększona.

 



 

I to by było na tyle. Dlaczego nie ma spawnu CT oraz samego mida? Cóż, nie zmieniło się tam na tyle dużo, by w ogóle warto było o tym wspominać. Tak czy siak, poprawki wydają się całkiem przemyślane, ale wszystko wyjdzie w praniu, gdy mapa wyjdzie już z beta-testów i stanie się ogólnodostępna. Dopiero po kilku strzelonych headshotach, wygranych cudem rundach czy też zniszczonych ze złości klawiaturach będzie można realistycznie ocenić czy Inferno rzeczywiście poszło w dobrą stronę.

 



 

 

źródło cybersport.pl

Witam trenuje Street workout  1,5 roku wcześniej trenowałem od 15 roku życia  przez 5 lat parkour i 3 run inspiracja był dla mnie Film 13 dzielnica, w wieku 21 lat  wybrałem siłownie ale szybko mi się znudziła i tak wybrałem drogę SW przez kolegę który mnie na to namówił tego  lata  wypuszczam pierwszy filmik na youtube czego się nauczyłem przez ten czas Zachęcam wszystkich do treningu tego sportu SW ma taka przewagę nad siłownią,ze dodatkowo oprócz mięśni wzmacnia stawy wszystko czego sie nauczyłem zawdzięczam filmiką kury który robi kawał dobrej roboty na polskiej scenie jak ktoś nie wiem czym jest Street workout to zapraszam do oglądania :)

 

zdórwk, szczęścia i hedów dużo :D

Najlepszego :D hedów dużo :P

Mówisz, że na + a jednak dziś widziałem filmik Anomaly'iego. Można np. zaspreyowac okna tak, ze przeciwnik cie nie widzi a ty go tak. Na niewielu mapach to się może przydac, bo sa one zazwyczaj niegrywalne jak np.office czy assault ale taka sama mozliwosc istnieje na bsie dolnym na nuke'u. Dla mnie osobiście 1.6 i GO to 2 rozne gry i kazda miała cos charakterystycznego (1.6 spreya, a GO przeglądanie broni) i taka próba zrobienia podobnych spreyow jak w 1.6 to zwyczajny skok na kasę. :)

Mówisz, że na + a jednak dziś widziałem filmik Anomaly'iego. Można np. zaspreyowac okna tak, ze przeciwnik cie nie widzi a ty go tak. Na niewielu mapach to się może przydac, bo sa one zazwyczaj niegrywalne jak np.office czy assault ale taka sama mozliwosc istnieje na bsie dolnym na nuke'u. Dla mnie osobiście 1.6 i GO to 2 rozne gry i kazda miała cos charakterystycznego (1.6 spreya, a GO przeglądanie broni) i taka próba zrobienia podobnych spreyow jak w 1.6 to zwyczajny skok na kasę. :)

Skład Virtus.pro po niezmiernie ciężkiej walce w półfinale z drużyną SK Gaming trafił do finału ESL One New York. Polacy ponownie w tym turnieju zmierzyli się z formacją Natus Vincere, tym razem ich spotkanie odbyło się w formacie BO3.
Warto nadmienić, iż drużyna Natus Vincere jako pierwsza trafiła do rozgrywek półfinałowych, zdobywając trzy zwycięstwa i ani jednej porażki. Polacy nie poradzili sobie aż tak dobrze. Byli zmuszeni do rozegrania wszystkich pięciu meczy. Do półfinału dostali się po niezmiernie emocjonującej walce ze składem OpTic, w której na mapie Cobblestone zdobyli zwycięstwo z wynikiem 16:14.
Proces banowania map:
 
 Virtus.pro odrzuca Dust2
 Natus Vincere odrzuca Cache
 Virtus.pro wybiera Cobblestone
 Natus Vincere wybiera Train
 Virtus.pro odrzuca Overpass
 Natus Vincere odrzuca Nuke
Pozostaje Mirage

 
Virtus.pro 16:3  Natus Vincere
mapa: de_cobblestone
 
Polacy rozpoczęli spotkanie finałowe od mapy Cobblestone po stronie terrorystów. W rundzie pistoletowej Paweł „byali” Bieliński, pozostając w sytuacji jeden kontra jeden po ataku na bombsite B, obronił podłożoną bombę i zdobył pierwszy punkt na konto swojej drużyny. Kolejne dwie rundy dzięki lepszej sytuacji finansowej również trafiły na konto Polaków. W rundzie na pełnym wyposażeniu gracze Virtus.pro zastosowali imitację ataku na bombsite B, po czym finalnie bomba została podłożona na drugim z bombsiteów. Jarosław „pashaBiceps” Jarząbkowski wraz z Wiktorem „TaZ” Wojtasem zdobyli w niej po dwa zabójstwa i kolejny punkt na swoje konto. Ta połowa była prawdziwym pokazem umiejętności polskiej drużyny. zdobyli w niej aż trzynaście rund, co dało wynik 13:2 na ich korzyść.
Po zamianie stron świetną rundę pistoletową rozegrał Janusz „Snax” Pogorzelski zdobywając aż cztery zabójstwa i czternasty dla składu Virtus.pro. Kolejna potyczka, tym razem po czterech zabójstwach od TaZa również trafiła na ich konto. Skład Natus Vincere zdobył tylko jedną rundę, co dało końcowy wynik tej mapy 16:3 dla formacjiVirtus.pro.
Statystyki: @HLTV  Virtus.pro 8:16  Natus Vincere
mapa: de_train
Wybór drugiej mapy należał do składu Natus Vincere. Rozpoczynając swoje zmagania po stronie terrrorystów pokazali skuteczne ataki ze swojej strony, których Polacy nie byli w stanie potrzymać. W rundzie pistoletowej skuteczny atak terrorystów doprowadził do zdobycia pierwszego punktu na ich konto. Ich przewaga finansowa spowodowała zdobycie kolejnych dwóch rund. Przebieg tej mapy przypominał do złudzenia poprzednią, z tą różnicą, że teraz drużyna dominującą był skład Natus Vincere. Polacy zdobyli jedynie trzy rundy, co dało wynik 12:3 na korzyść graczy NaVi.
Po krótkiej przerwie nadszedł czas na zamianę stron. Runda pistoletowa trafiła na konto graczy NaVi po wyeliminowaniu wszystkich antyterrorystów, co dało wynik 13:3. Pomimo prób odrobienia strat skład Virtus.prozdołał zwyciężyć jedynie pięć rund po tej stronie, co dało wynik 16:8 na korzyść graczy Natus Vincere.
Statystyki @HLTV  Virtus.pro 17:19  Natus Vincere
mapa: de_mirage
Nadszedł czas na decydujące starcie na mapie Mirage. Polski skład rozpoczął tę rozgrywkę po stronie terrorystów. W rundzie pistoletowej duet Ladislav „GuardiaN” Kovács wraz z Oleksandrem „s1mple” Kostylievem zdobył po dwa zabójstwa, czym zapewnił pierwszy punkt na konto Natus Vincere. Dobra dyspozycja s1mple'apozwoliła antyterrorystom na zwyciężenie kolejnych dwóch potyczek, co dało wynik 3:0 na ich korzyść. W rundzie z pełnym ekwipunkiem skład Virtus.pro zdobył pierwszy punkt na swoje konto po dwóch podwójnych zabójstwach na konto Janusza „Snax” Pogorzelskiego i Wiktora „TaZ” Wojtasa. Pomimo zdobycia kolejnej rundy przez zawodników drużyny Natus Vicere, Polacy zaczęli odrabiać straty. Zakończyli tę połowę wynikiem 8:7 na swoją korzyść.
Po przerwie skład Natus Vincere rozpoczął od wygrania rundy pistoletowej, eliminując wszystkich terrorystów i podkładając bombę. Polacy nie potrafili powstrzymać skutecznych ataków terrorystów. Dopiero przy wyniku 14:8drużyna Virtus.pro zdobyła pierwszy punkt po zamianie stron. Od tego momentu wygrali aż sześć rund z rzędu, doprowadzając do wyrównania wyniku. W dwudziestej dziewiątej rundzie GuardiaN zdobył trzy zabójstwa zwyciężając tym samym piętnastą rundę dla swojego zespołu. Niewzruszeni Polacy doprowadzili do dogrywki po zwycięskiej potyczce pashyBicepsa, gdzie pozostając w sytuacji jeden na jeden Jarosław wyeliminował pozostałego antyterrorystę. Zwyciężając trzydziestą rundę skład Virtus.pro doprowadził do dogrywki, która odbyła się w formacie MR3.
W dogrywce pierwsza runda padła łupem graczy Natus Vincere pomimo trzech świetnych zabójstw od Snaxa. W drugiej potyczce TaZ pozostał w sytuacji jeden kontra jeden, gdzie udało mu się pokonać wroga i rozbroić bombę podłożoną na bombsite A. Ta część dogrywki zakończyła się wynikiem 16:17 na korzyść polskiej formacji.
Po zamianie stron Polacy zaatakowali bombsite A. Niestety GuardiaN prezentował bardzo dobrą formę i zdobywając trzy zabójstwa wyrównał wynik. Kolejna runda była ponownie nieudanym atakiem ze strony Virtus.pro.GuardiaN i seized zdobywając dwa podwójne zabójstwa doprowadzili do przewagi na korzyśc swojej drużyny. W ostatniej rundzie skład Virtus.pro zdecydował się na atak bombsite A. Taktyczne wejście nie pomogło na dobrze ustawionych antyterrorystów. Finalnie mapa ta zakończyła się wynikiem 19:17 na korzyść składu Natus Vincere a całe spotkanie rezultatem 2:1.
Statystyki  

O maj gad Ola pamiętała :D dziękuję pięknie ;D

Wszystko wskazuje na to, że zmiany w dźwiękach broni w CS:GO dobiegają końca. Na liście Valve zostały tylko te najważniejsze – karabiny. To wprowadza dzisiejszy update.



 


[GAMEPLAY]

– Wprowadzono zapowiedziane w becie zmiany w strzelaniu w locie. Więcej…

[DŹWIĘK]

– Wprowadzono nowe dźwięki strzelania i przeładowania Famasa, Galila, AUG-a, SSG 553, AK-47, M4A4, M4A1-S i M4A1-S bez tłumika.



źródło http://izaktv.pl/

 

Już bardziej nie mogli tego spieprzyć...

Siema :)

100 lat, hedow dużo :P

Chodzi o psychostats? ;]
 
Ja bym nagradzał graczy za:
najlepszy strzelec z:
-AK/47
-M4
-AWP
-deagle
-nożownik Sporo osób gra z jednej broni np z awp (ja  .zawstydzony ) więc myślę że to dobry pomysł :D

@d!vide tutaj masz mecze :D
https://www.youtube.com/channel/UCIquhTRs7QJrzCfiAMwfV8w

Cześć :P my to chyba kosę powinniśmy mieć bo ja kocham owoce morza (z wyjątkiem ryb ;D )

powodzonka życzę :D wreszcie ktoś zbanuje tego ScreeN`a, bot odpalony lata trollface

siemanko :)

W nocy zbanowanych zostało wielu graczy Counter-Strike: Global Offensive wykorzystujących oprogramowanie cheaterskie. Nieoficjalne doniesienia mówią o ponad 4000 kontach, co sugerowałoby, że jest to najliczniejsza grupa zbanowana w tym samym czasie od ponad roku.

 Z informacji, które można znaleźć w sieci dowiadujemy się, że wykryte zostały programy dostarczane przez przynajmniej cztery różne firmy. Według strony vac-ban.com VAC ban dosięgnął wczoraj dokładnie 4186 zawodników. Trudno jednak stwierdzić, na ile te dane są rzetelne.

 Jak widać, Valve nadal stara się „czyścić” środowisko z graczy, którzy używają nielegalne oprogramowanie.  Poprzednia tego typu fala miała miejsce pod koniec sierpnia tego roku. Wówczas ukarano ponad 2500 osób.

Aktualizacja: pojawiły się kolejne informacje o banach. Jak podaje steamdb.info, zbanowanych zostało ponad

10 000 graczy.

źródło http://cybersport.pl/

ja tam raz mialem ustawiona komende voice_enable 0 sprobuj przed reinstalem ogarnac czy masz na 1 :)