Skocz do zawartości
Złoty

Problem z kompem

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj wysiadł mi komputer. Sprawa wygląda następująco. Włączam kompa, wszystkie wiatraczki, dysk twardy itd. pracują. Problem w tym, że nic mi się nie wyświetla na ekranie.

Teraz, krótka historia co i jak.

Wstaję rano, włączam kompa. Po chwili zauważam, że nic nie widzę na ekranie [leżałem jeszcze w łóżku]. Myślę sobie, nie włączyłem jeszcze kompa, za lekko wcisnąłem przycisk, ale nie, komputer pracuje. Wyłączam go i włączam na nowo. Wszystko bangla. Sprawdziłem sobie forum, pokarałem botków na serwerze, wlepiłem parę banów. Nagle bach. Komputer mi się wyłączył, myślę sobie skok napięcia, zdarza się. Jednak to nie to, bo kiedy już włączałem komputer to był tylko black screen i nic więcej. Myślę sobie, może coś się spaliło. Wącham i jedyne co czuję to kurz, który leci mi do nosa. Niby trochę swądu było, ale to pewnie od nagrzanych podzespołów itd. bo nigdzie nie namierzyłem śladów spalenizny. Komputer wyczyściłem z kurzu, zasilacz rozkręciłem obejrzałem i również wyczyściłem. Myślę sobie, może kabel od monitora w końcu się przetarł. Sprawdzam więc drugi monitor. To samo. Kurde grafika ? No nie wiem. Włączam głośniki odpalam kompa i czekam na dźwięk odpalanego Windowsa, jednak nic takiego nie następuje. Pewnie grafika. I tu mnie zastanawia jedna rzecz. Czy jakby padła mi grafa to czy tak mogłoby to wyglądać, że komp pracuje ale nic się nie dzieje i czy grafika może ot tak po prostu wysiąść ... Bach i umarła. Tak jak wspomniałem nie znalazłem żadnych śladów spalenizny. Tu macie link do specyfikacji mojego kompa viewtopic.php?f=23&t=21

Jutro jeszcze sprawdzę tą grafikę na drugim kompie to będę miał jakąś pewność, jednak piszę tego posta, bo to może być coś innego, a ktoś może wiedzieć co i jak temu zaradzić, zanim zaniosę kompa do serwisu...

Jeszcze jedno, jeśli chodzi o pikanie speakera komputerowego, to mi nie pikał, bo był odłączony, wcześniej mnie wkurzał delikatnie ujmując.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sprawdz podlaczenia plyty glownej, zrestartuj biosa poprzez zworki, lub wyjmij bateryjke na chwilke z plyty glownej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jest tak jak powinno być , bateryjkę też wyjmowałem. Nie pomogło... Będę jeszcze sprawdzał tą grafikę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pierwsze i najwazniejsze

czy BIOS daje sygnaly uruchomienia czy awarii?? kazde pikniecie glosniczka systemowego oznacza calkiem inna awarie... sprawdz to i napisz... jesli nic sie nie dzieje, czyli nie slyszysz zadnego pikniecia, zresetuj BIOS'a tak jak napisal scream... jak to nie pomoze to odlacz wszyskie dodatkowe urzadzenia od kompa, wszystko z USB, napedy dyskow optycznych, wszystko kompletnie... zostaw jedynie grafike... jeszcze jedno, jesli masz Intela starszego typu to reset biosa przez zworke czy bateryjke nie podziala. trzeba wtedy wyciagnac procka, zmienic miejsce zwory do CMOS i wlaczyc kompa na 10 sek, a nastepnie wylaczyc, wlozyc procka, znowu zmienic zworke i sprawdzic. raz jeszcze: jesli glosniczek systemowy nie daje sygnalu, kompletnie zadnego i ten moj sposob nie pomogl to szykuj kase na procka badz plyte glowna, bo w takim przypadku tylko jedna z tych dwoch rzeczy nie dziala.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak na ironie miałem taki sam problem, włączam kompa i nic, czarny ekran... Co do wcześniej wspomnianego głośniczka to nie "pikał" :P . Po dociskałem wszelakie kabelki na płycie głównej, trochę wydmuchałem kurz i jakoś działa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy niejaki bayon nie pisał już, że miał martwe piksele, czy co to tam było na monitorze, więc może to ma jakis zwiazek, hę? Nie wspomniałeś o tym. Nie wspomniałeś też, że zdejmowałeś wiatrak/radiator, nie wspomniałeś, że czyściłeś je z kurzu i resztek pasty termoprzewodzacej, nie wspomniałes tez, że nałożyłeś nową pastę termoprzewodzącą, oczywiście z domieszką srebra, wiec moze by tak spróbować, hę?

Drugie, najprostsze rozwiazanie, właściwie od którego powinieneś zacząć, to podłaczyć inną kartę graficzną, tylko nie mów, że nie masz, bo nie problemem jest pożyczyć od kogoś kartę, chociazby z twojego drugiego komputera..

Powodem takiego czegos może być też nie bezposrednio karta graficzna, a pieprzniete złącze AGP/PCI-Express na plycie głównej.

Więc jeśli nie chcesz się bawić i kombinować, bo możliwości jest wiele, to oddaj do serwisu na testy za około 20-30zł maksymalnie.

P.S.: bo pewnie powiedziane jestm że zobaczysz ślady spalonego podzespołu...to nie zasilacz, który robi się czarny od spalenia,,a zresztą w przypadku i tego niekoniecznie tak jest..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość LubeQ

Mi też się to już kiedyś przydarzyło. Oddałem do servisu i się okazało że płyta główna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zloty ja ci powiem tak wyciag wszystkie bebechy z kompa przeczysc styki ramu grafiki procesora poskladaj to wszystko od nowa bez budy luzem . mialem taki przypadek o którym gadasz 3 dni dochodzilem o co kaman przyczyna bylo to ze jedna nóżka od tranzystora byla za dluga i dotykala obudowy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rydzyk zobacz na datę kiedy on to napisał !! już nie aktualne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Temat zamykam . Koniec gadania. DO nauki !!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...