Stadion jak na razie całkiem nieźle się buduje, to fakt. I sama jestem ciekawa czy uda im się do listopada skończyć. Jak jechałam koło niego jakieś 2tyg temu to widziałam już ściany. A to dobry znak.
A co do klubu, może jak zepną pośladki to wrócą do tego co było kiedyś. A śpiewanie "Widzew Królem jest" nabierze prawdziwego znaczenia. Kiedyś bardzo kibicowałam tej drużynie, a jak to mówią stara miłość nie rdzewieje :P