Skocz do zawartości
Geralt z Rivii

Rival Knights

Rekomendowane odpowiedzi

Jak nam wszystkim wiadomo, nie tylko na komputerze można dzisiaj grać. Większość dzieciaków (jak zauważyłem) wychodząc na dwór nie rozstaje się ze swoim smartphonem lub tabletem i jego ulubionymi aplikacjami na niego. Większość to błahostki, ale niektóre, przynajmniej w mojej ocenie, gdyby je przenieść na komputery, mogłoby by narobić nieco zamieszania. Jedną z nich jest Rival Knights z roku 2014 produkcji Gameloft.

 

 

Z czym tym razem mamy tutaj do czynienia?

 

Otóż, gracz (Androidowiec albo I-OSowiec) wciela się w postać giermka, który chce zostać mistrzem turniejów rycerskich zakonu Róży. Musimy przebrnąć przez 5 lig, na końcu którego spotkamy lidera. By awansować, należy go dwukrotnie zmieść z kulbaki. By go pokonać, no, to już musicie się postarać z rozwojem postaci. W samej grze możecie decydować o doborze hełmu, pancerza, lancy oraz konia. I uwierzcie mi, każda część, ma znaczenie. I swoją wagę. Poza tym, lance i konie, oprócz ogólnej statystyki podstawowej/po upgradzie (tak, jest tutaj syndrom upgrade) opisuje poziom trudności kontroli. A im trudniejsza kontrola konia, czy lancy, tym trudniejsza będzie sama gra. A gra opiera się głównie na pojedynkach dwóch rycerzy, którzy jadąc na przeciwko siebie próbują zrzucić się wzajemnie z koni. Kto oglądał "Obłędnego rycerza" poczuje się jak u siebie w domu. W obecnej wersji oprócz takich pojedynków, są też wyścigi z przeszkodami i konkurs strzelecki. Kampania dla jednego gracza nie jest jednak wszystkim co gra oferuje. Mając świadomość, że to aplikacja mobilna (a większość z nich to swoiste mini MMO), możemy brać udział w turniejach przeciwko innym graczom. I wtedy najlepiej mieć jak najmocniejszy sprzęt w swojej klasie, bo gdy ktoś z nami walczy, to nie możemy prowadzić naszego wojaka. Żeby nie było jednak za łatwo mamy nałożone pewne ograniczenia, mianowicie Social Seal (niebieskie pieczęcie) i Royal Seal (czerwone pieczęcie) odpowiedzialne odpowiednio za walki z innymi graczami oraz za walki w kampanii. Odnowa jednego takiego Seala (nieważne którego) zajmuje jakieś 5 minut, więc po wykorzystaniu wszystkich 6, możecie grę spokojnie wyłączyć na 30 minut. A, byłbym zapomniał, istnieje tutaj coś takiego jak mikropłatności, ale jest cierpliwy i umiejętnie wykorzystuje darmowe klejnoty (waluta premium, można dość sporo tego wyciągnąć), to na tą grę nie wydacie ani złotówki.

 

Graficznie jak na grę mobilną przedstawia się to bardzo ładnie. Wojacy poruszają się płynnie, cienie nadążają, bloora też można doświadczyć. Dźwiękowo i muzycznie nie można się przyczepić ;)

 

Gameplay poniższy przedstawi fragment mojej sesji z grą (do grania na kompie wykorzystuje program BlueStacks App Player)

 

 

Jeśli macie dostęp do sieci w fonie lub tablecie (zastrzegam, musi być to sprzęt dość mocny), lubicie klimaty średniowieczne lub po prostu, chcecie się poczuć jak Heath Ledger w "Obłędnym rycerzu", to musicie koniecznie po tą gierkę sięgnąć ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...