Lamie

Gdyby nie pies moich rodziców który uruchomił światło na "czujce" przy domu nigdy bym tego nie zdjęcia nie zrobił. Pewnie takiego czegoś więcej już nie zrobię

Jedna z głównych arterii Lublina i księżyc #DancingInTheMoonlight

Zalew Lubelski & koniec dnia

Totalne pustkowie + czysty przypadek + długie naświetlanie

Pewna dość już wiekowa cerkiew prawosławna zbudowana na Sławinku (jedna z dzielnic Lublina)

 
Piliśmy wódkę i robiłem zdjęcia a ziomek stwierdził że byłoby fajnie jakby się żubrzyk wypasał, tak że chyba jest mu dobrze

Gdyby nie pies moich rodziców który uruchomił światło na "czujce" przy domu nigdy bym tego nie zdjęcia nie zrobił. Pewnie takiego czegoś więcej już nie zrobię

Jedna z głównych arterii Lublina i księżyc #DancingInTheMoonlight

Zalew Lubelski & koniec dnia

Totalne pustkowie + czysty przypadek + długie naświetlanie

Pewna dość już wiekowa cerkiew prawosławna zbudowana na Sławinku (jedna z dzielnic Lublina)

 
Piliśmy wódkę i robiłem zdjęcia a ziomek stwierdził że byłoby fajnie jakby się żubrzyk wypasał, tak że chyba jest mu dobrze

Mam ostatnio zajawkę na nocne zdjęcia więc będzie tego trochę więcej.
9 piętro, panorama kawałka Lublina

 
Nie mogłem spać, byłem u rodziców, więc o przed 5ą rano wyszedłem porobić trochę zdjęć, #rosawylewałamisięzbutów

nowe dmuchawce, jeszcze się nie dają dymać, jest ich jednak wiele

Zdjęcie robione ok 22ej, kamieniołomy nad Wisłą, skończyliśmy ognisko a ja chciałem zobaczyć ile wycisnę z danej chwili 

Znów 9e piętro, zachód słońca, praktycznie już po, pierwsze gwiazdy, znów rozpościerający się kawałek Lublina

Kilka kilometrów za Lublinem jest zalew, jest on utrzymywany przez tą o to tamę (zdjęcie robione ok. północy), woda wygląda dość unikalnie gdyż ustawiłem naświetlanie na 32 s więc można powiedzieć iż mamy tu 32 ujęcia wody nakładające się na siebie.

 
eDITTTO
 @Honor życie sobie na 9ym układam, więc wykorzystuje balkon na 100%^^
A z 11ego w tym wypadku też byś Świdnika nie złapał bo to w 2gą stronę:D

@Sevral


Daj nam pompę..
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Pewnie się pokaleczymy, pewno nam się po jakimś czasie znudzi ale na pewno będzie śmieszniej niż z glockiem 
Zrób to w imię kompromisu, myśmy nie płakali gdy wybrałeś 10 map zamiast 8u 

Temat ucichł. Dlatego odnawiam prośbę zmiany broni na rozgrzewce na #3 ze Scouta na Pompke chociażby 😉 Wiatrówka już tak nudzi.

wczoraj dla zgrywy powiedziałem 4:1 dla Senegalu..
Po tej pierwszej połowie to trochę mało zabawnie brzmi 

@Olka91^ dzięki ziemniaczku ❤️, @>SiWy<, @Stracony, @GeT, @Shogunek, @Iniminimanimo, @hahXD, @BUCZ/PLAYER, @d!vide, @Adi-Fantasti, @MatseyW, @Katarzynka;) , @HarryFireBlade, @MIRAS
Dziękuję 

@Bienio, @.Cinek, @Lamie, @Kapibar, @Te-Tris, @Macius v2 - a wam przede wszystkim za grę 😄 Jeszcze was pokaram na #3
Big Love ❤️ 
 
 

dobrego życia, wiele przyjemności i skilla bo póki co to słabiutko, słabiutko.. Więc może się spełni bo jest czego życzyć ..

 
A teraz już serio to wszystko chyba już Ci się udało zyskać więc żeby było jeszcze więcej a skilla jednak mniej żeby ludzie nie wychodzili z serwera albo chociaż żeby Ci ten monitor wybuchł wreszcie^^
Najlepszego!

A teraz przechodząc do sedna.
css_Inferno, de_dust2, de_aztec, css_nuke, de_eldorado, de_westwood, de_cbble , css_port, css_tuscan, de_dust3, de_dust, css_kabul
<--- 12 map (przy ostatnich musiałem już ostro myśleć, więc poleciałem po łatwości żeby końcówkę wprowadzić;)
tyle mogę dać z głowy, tyle też pomysłów może serwer obecnie odrzucić i trochę mnie to irytuje jednak.. (wiem że jest listmaps i tak dalej ale ćwiczmy umysł;)) 
Obecnie wyliczenie jest proste, 20minut (tyle chyba to trwa) na mapę x 12= 4h, mamy tu cykl po którym obecnie znów możemy zagrać tą samą mapę.. wcześniej były to 2h i 40m.
Ja nigdy praktycznie nie gram na 4ce gdyż mimo różnych wariacji dd2 jednak męczę się, niemniej jednak gdy owa mapa wypada ponownie po blisko 3h mogę ją praktycznie zawsze swobodnie zagrać (swoją drogą kiedy to ja 3h ciągiem poleciałem..)
Generalnie jest jeszcze inny szczegół który ostatnio zauważyłem. Ze zmianą aury na cieplejszą więcej ludzi (ja również) woli spędzać czas na dworze bądź gdzieś indziej niż przed monitorem (szczególnie ja gdy 8h spędzę przed nim w pracy) co też przekłada się na ilość graczy, więc częstsza frekwencja popularniejszych map również powinna się przekładać na wincyj ludzi chcących zagrać swoje ulubione. 
Zapomniałem w sumie o tym że są teraz wakacje, ale z 2iej strony często średnia wieku na serwie to 20+:)) (szczególnie wieczorami)
Więc proszę zobaczmy jak to będzie, jeśli po np. miesiącu albo chociaż kilku tygodniach frekwencja na serwie widocznie nie podskoczy będzie można wrócić do starego rozwiązania, w innym wypadku jednak pozostałbym przy tych 8u.
Peace & < 3 
Lamie

już od jakiegoś czasu poruszałem ten temat głównie pośród innych adminów w trakcie pobytu na serwie, ale z racji obowiązków jak i generalnie wszechogarniającego lenistwa nie chciało mi się tego podjąć. 
Dzisiaj jednak po dzisiejszej wymianie zdań zmotywowany nadzieją na zdjęcie cycków @Katarzynka;) 

podjąłem się tego jakże upierdliwego tematu^^ (trochę offtop ale no.. musiałem)
 
Przechodząc do sedna sprawy, jakiś czas temu została wprowadzona zmiana ilości nominowanych map.
Tj. wcześniej można było po 8u przegranych mapach grać znów tą samą, obecnie jest ich aż 12 co osobiście uważam za swojego rodzaju przesadę, zauważyłem też że nie jestem osamotniony w tych spostrzeżeniach
Niejednokrotnie widziałem iż gracze są ograniczeni po wyborze kilku ulubionych map do grania tych zdecydowanie mniej popularnych co przekłada się na mniejszą liczbę graczy na samym serwerze.
Wiem że podniesie się zaraz larum ze strony tych którzy są zirytowani graniem tych samych dustów, infernów itp, itd, ale jednak popularne mapy czynią ten serwer pełnym.
Sam doskonale wiem że fajnie wpleść coś rzadziej spotykanego ale jednak zmuszanie ludzi do czegokolwiek, a w szczególności już polaków zazwyczaj przynosi odwrotny efekt.
Z tego względu pozwoliłem sobie skonstruować tą ową ankietę i ludzie walcie vote, pojedyncze proszę.
Ponadto jest jeszcze jedna kwestia, tyczy się ona zmiany broni na rozgrzewce gdyż po kilku miesiącach wszyscy już 

Scoutem..
Proszę byście więc w odpowiedzi na post podali z jaką bronią chcielibyście biegać w pierwszych 40u sekundach mapy, a ta która najczęściej się będzie powtarzać niech zwycięży(sam się wstrzymam od głosu).
Dzisiaj mamy 11ego IV, więc myślę że tydzień na to wszystko to aż za wiele ale tyle właśnie uważam za słuszne.
 
@Sevral Tyś tu szefem i władcą ale myślę że pozwolisz by cały ten proces odbył się na takich właśnie zasadach.

Peace & ❤️ 
Lamie
 

nie losowa broń jest bez sensu!!!!!!!   jeden bedzie miał m4 a drugi glocka:P

już od jakiegoś czasu poruszałem ten temat głównie pośród innych adminów w trakcie pobytu na serwie, ale z racji obowiązków jak i generalnie wszechogarniającego lenistwa nie chciało mi się tego podjąć. 
Dzisiaj jednak po dzisiejszej wymianie zdań zmotywowany nadzieją na zdjęcie cycków @Katarzynka;) 

podjąłem się tego jakże upierdliwego tematu^^ (trochę offtop ale no.. musiałem)
 
Przechodząc do sedna sprawy, jakiś czas temu została wprowadzona zmiana ilości nominowanych map.
Tj. wcześniej można było po 8u przegranych mapach grać znów tą samą, obecnie jest ich aż 12 co osobiście uważam za swojego rodzaju przesadę, zauważyłem też że nie jestem osamotniony w tych spostrzeżeniach
Niejednokrotnie widziałem iż gracze są ograniczeni po wyborze kilku ulubionych map do grania tych zdecydowanie mniej popularnych co przekłada się na mniejszą liczbę graczy na samym serwerze.
Wiem że podniesie się zaraz larum ze strony tych którzy są zirytowani graniem tych samych dustów, infernów itp, itd, ale jednak popularne mapy czynią ten serwer pełnym.
Sam doskonale wiem że fajnie wpleść coś rzadziej spotykanego ale jednak zmuszanie ludzi do czegokolwiek, a w szczególności już polaków zazwyczaj przynosi odwrotny efekt.
Z tego względu pozwoliłem sobie skonstruować tą ową ankietę i ludzie walcie vote, pojedyncze proszę.
Ponadto jest jeszcze jedna kwestia, tyczy się ona zmiany broni na rozgrzewce gdyż po kilku miesiącach wszyscy już 

Scoutem..
Proszę byście więc w odpowiedzi na post podali z jaką bronią chcielibyście biegać w pierwszych 40u sekundach mapy, a ta która najczęściej się będzie powtarzać niech zwycięży(sam się wstrzymam od głosu).
Dzisiaj mamy 11ego IV, więc myślę że tydzień na to wszystko to aż za wiele ale tyle właśnie uważam za słuszne.
 
@Sevral Tyś tu szefem i władcą ale myślę że pozwolisz by cały ten proces odbył się na takich właśnie zasadach.

Peace & ❤️ 
Lamie
 

@Lamie 11.VI 😂
Też bym był za powrotem do 8 a jak nie do 8 to może 10?:P
Broń może shotgun?
 
@Sevral nie masz z nami chwili spokoju 😂😂
Edit: @Sevral powinieneś się cieszyć że Twój serwer żyje, i nie daje Ci sie nudzić:P

już od jakiegoś czasu poruszałem ten temat głównie pośród innych adminów w trakcie pobytu na serwie, ale z racji obowiązków jak i generalnie wszechogarniającego lenistwa nie chciało mi się tego podjąć. 
Dzisiaj jednak po dzisiejszej wymianie zdań zmotywowany nadzieją na zdjęcie cycków @Katarzynka;) 

podjąłem się tego jakże upierdliwego tematu^^ (trochę offtop ale no.. musiałem)
 
Przechodząc do sedna sprawy, jakiś czas temu została wprowadzona zmiana ilości nominowanych map.
Tj. wcześniej można było po 8u przegranych mapach grać znów tą samą, obecnie jest ich aż 12 co osobiście uważam za swojego rodzaju przesadę, zauważyłem też że nie jestem osamotniony w tych spostrzeżeniach
Niejednokrotnie widziałem iż gracze są ograniczeni po wyborze kilku ulubionych map do grania tych zdecydowanie mniej popularnych co przekłada się na mniejszą liczbę graczy na samym serwerze.
Wiem że podniesie się zaraz larum ze strony tych którzy są zirytowani graniem tych samych dustów, infernów itp, itd, ale jednak popularne mapy czynią ten serwer pełnym.
Sam doskonale wiem że fajnie wpleść coś rzadziej spotykanego ale jednak zmuszanie ludzi do czegokolwiek, a w szczególności już polaków zazwyczaj przynosi odwrotny efekt.
Z tego względu pozwoliłem sobie skonstruować tą ową ankietę i ludzie walcie vote, pojedyncze proszę.
Ponadto jest jeszcze jedna kwestia, tyczy się ona zmiany broni na rozgrzewce gdyż po kilku miesiącach wszyscy już 

Scoutem..
Proszę byście więc w odpowiedzi na post podali z jaką bronią chcielibyście biegać w pierwszych 40u sekundach mapy, a ta która najczęściej się będzie powtarzać niech zwycięży(sam się wstrzymam od głosu).
Dzisiaj mamy 11ego IV, więc myślę że tydzień na to wszystko to aż za wiele ale tyle właśnie uważam za słuszne.
 
@Sevral Tyś tu szefem i władcą ale myślę że pozwolisz by cały ten proces odbył się na takich właśnie zasadach.

Peace & ❤️ 
Lamie
 

Podanie rozpatrzone pozytywnie. Zgłoś się do mnie na GG lub STEAM

naprawdę wiele godzin przegrał, dzięki czemu miałem okazję poznać go w wielu sytuacjach i na ich podstawię mogę spokojnie określić go jako osobę która będzie dobrym adminem.
Zawsze stonowany i spokojny, ponadto tembr jego głosu, na początku myślałem że Harry ma pod 50kę, potem @Olka91^ mi wyjaśniła że on ma po prostu dojrzały głos;)) Tak że dzieciarnia będzie się słuchać.
Trochę będzie pewnie musiał się przyłożyć do amx ale to nie jest fizyka kwantowa, będzie dobrze sądzę.
W ogólnym rozrachunku jestem bardzo na TAK

 

naprawdę wiele godzin przegrał, dzięki czemu miałem okazję poznać go w wielu sytuacjach i na ich podstawię mogę spokojnie określić go jako osobę która będzie dobrym adminem.
Zawsze stonowany i spokojny, ponadto tembr jego głosu, na początku myślałem że Harry ma pod 50kę, potem @Olka91^ mi wyjaśniła że on ma po prostu dojrzały głos;)) Tak że dzieciarnia będzie się słuchać.
Trochę będzie pewnie musiał się przyłożyć do amx ale to nie jest fizyka kwantowa, będzie dobrze sądzę.
W ogólnym rozrachunku jestem bardzo na TAK

 

https://gamebanana.com/skins/105214

największy amator pisiorów ❤️

Największy BOT 

2 scenariusze chodzą mi po głowie.  Oba podlegają odmiennym liniom czasowym.
1. Baton nigdy nie był założycielem H-E.
W tym wypadku patrząc na zamiłowanie @batonik do motocykli oraz niewielką odległość do Sandomierza i ograniczony budżet został by następcą albo prześladowcą Ojca Mateusza.
Jeździłby odartym z farby składakiem nocami po zamglonych uliczkach sprzedając nieświadomym niczego, podatnym na uzależnienia dzieciom podróbki Snickersów, Marsów, Prince-Polo.
Tak zaczął by się piąć w górę cukierniczej mafii aż pewnego dnia otworzyłby własną cukiernie by wreszcie legalnie móc żyć na emeryturze.
Niestety, jak w każdej takiej historii, główny bohater zostaje zdradzony, przez Grzesia, starego przyjaciela, dilera Grześków właśnie który zrobił by Batonowi czekoladowe buty  

na wzór tych betonowych i posłał go w odmęty czekoladowych jezior Tarnobrzega (jego rodzinnej miejscowości).
2. Ktoś go zdradził & Baton po latach bycia cappo di tutti home-edition traci swoją spuściznę ..
Pewnego jesiennego wieczoru okazuje się że Baton traci wszystkie swoje uprawnienia, kontakty a ktoś inny staje na czele home-edition.
Pierwszy etap to zaprzeczenie, Baton nie wierzy że taka niegodziwość mogła go spotkać, przez ostatnie 3 dni każdego dnia próbował się logować na forum z telefonu, komputera, motoru i rowera. Nic nie działa..
Drugi etap to gniew. Baton każdej nocy zajada się snickersami, popija colą, rzuca myszką od laptopa, dzięki temu że jest ona bezprzewodowa, wylatuje przez okno mieszkania roztrzaskując głowę przejeżdżającemu rowerzyście, dzięki temu że główny bohater zajadał się tej nocy batonikami bez opamiętania, cała mysz pokryta jest czekoladą. Policja nie może odnaleźć odcisków, sprawcy a sama sprawa zostaje umorzona. Ofiara po kilku dniach z lekkim szokiem po urazowym i strachem przed latającymi myszkami zostaje wypisana ze szpitala (popełnia samobójstwo kilka dni później, sny, koszmary nawiedzające ją po tym traumatycznym wydarzeniu, to było zbyt wiele dla Grzesia, nie mógł już jeść batonów ze swoim imieniem, przerażały go, codzienność stała się nie do zniesienia).
Trzeci etap jest potocznie nazwany targowaniem.. Batonik zdobywa kontakt do obecnego właściela Baton& H-E S.A. Każdego dnia dzwoni do niego, piszę maile, wysyła pogróżki na przemian z koszami słodyczy. Nic nie przynosi efektów.
Czwartym, najcięższym etapem jest depresja. Batonik szargany emocjami z którymi wcześniej nigdy nie miał do czynienia rozważa zamach na swoje życie. Niestety nowa myszka do laptopa również nie ma kabla a żyrandol w pokoju urywa się pod jego napęczniałym od czekolady cielskiem. Siła upadku jest tak duża że Batonik, teraz nazywany już Batonem przebija się przez strop w mieszkaniu i spada do piwnicy. Doperio 2iego dnia od wypadku strażacy są w stanie przy pomocy mechanicznego podnośnika wyciągnąć go z piwnicy. Rozżalony Baton jest na kilka dni przekazany do domu opieki społecznej gdzie dokonywana jest ewaluacja jego zdrowia psychicznego.
Piątym etapem jest akceptacja. Bo wielu godzinach z grupą wsparcia Batonik (ćwiczenia na bieżni oraz rygorystyczna dieta pozwoliły mu zrzucić zbędne kilogramy) wraca do społeczeństwa jako nowy człowiek.
Był by to piękny koniec historii, jednakże, nasz protagonista wciąż ma w sobie wielki żal i pragnie zemsty za to co się stało.
Więc zaczyna od przerobienia zdewastowanej piwnicy na laboratorium i tu również mamy obraz powstającego imperium czekolady i orzechów. 
Batonik jako doświadczony wyga profesjonalnie bierze się za produkcję jak i dystrybucję, dzięki książkom (Ojciec Chrzestny, Ostatni Don) które czytał w ośrodku wie kogo przekupić a kogo zalać w czekoladzie. Po latach podziemnej walki cała Polska jest pod wpływami Batona vel Glukozowy Pysio którego macki sięgają już dosłownie wszędzie.
Ostatnią prośbą na łożu śmierci naszego schorowanego na zaawansowaną cukrzycę bohatera jest wyrok śmierci, na tego który odebrał mu H-E i zamarynowanie go w czekoladzie.
Tego samego dnia wyrok zostaje wykonany a Baton zostaje pochowany w alecje obok Ojca Mateusza, Grzesia i swojej ofiary.

THE END

Moje profilowe fb, jedyna dobra samojebka mojego życia ^^
@>SiWy< jaki szczęśliwy, widać od razu ochotę do życia:D

 
 
*EDDITTTTT

@batonik kiedyś w ogóle byłem innym człowiekiem, z 7 lat temu na melanżu podjąłem nieodwracalną decyzję o ich ścięciu, do tej pory nie żałuję;d

Jestem na NIE:
-gt
-steam
-kontakt forum to troche za mało
- topiero co założyłęś konto na forum

Mam ostatnio zajawkę na nocne zdjęcia więc będzie tego trochę więcej.
9 piętro, panorama kawałka Lublina

 
Nie mogłem spać, byłem u rodziców, więc o przed 5ą rano wyszedłem porobić trochę zdjęć, #rosawylewałamisięzbutów

nowe dmuchawce, jeszcze się nie dają dymać, jest ich jednak wiele

Zdjęcie robione ok 22ej, kamieniołomy nad Wisłą, skończyliśmy ognisko a ja chciałem zobaczyć ile wycisnę z danej chwili 

Znów 9e piętro, zachód słońca, praktycznie już po, pierwsze gwiazdy, znów rozpościerający się kawałek Lublina

Kilka kilometrów za Lublinem jest zalew, jest on utrzymywany przez tą o to tamę (zdjęcie robione ok. północy), woda wygląda dość unikalnie gdyż ustawiłem naświetlanie na 32 s więc można powiedzieć iż mamy tu 32 ujęcia wody nakładające się na siebie.

 
eDITTTO
 @Honor życie sobie na 9ym układam, więc wykorzystuje balkon na 100%^^
A z 11ego w tym wypadku też byś Świdnika nie złapał bo to w 2gą stronę:D

Mam ostatnio zajawkę na nocne zdjęcia więc będzie tego trochę więcej.
9 piętro, panorama kawałka Lublina

 
Nie mogłem spać, byłem u rodziców, więc o przed 5ą rano wyszedłem porobić trochę zdjęć, #rosawylewałamisięzbutów

nowe dmuchawce, jeszcze się nie dają dymać, jest ich jednak wiele

Zdjęcie robione ok 22ej, kamieniołomy nad Wisłą, skończyliśmy ognisko a ja chciałem zobaczyć ile wycisnę z danej chwili 

Znów 9e piętro, zachód słońca, praktycznie już po, pierwsze gwiazdy, znów rozpościerający się kawałek Lublina

Kilka kilometrów za Lublinem jest zalew, jest on utrzymywany przez tą o to tamę (zdjęcie robione ok. północy), woda wygląda dość unikalnie gdyż ustawiłem naświetlanie na 32 s więc można powiedzieć iż mamy tu 32 ujęcia wody nakładające się na siebie.

 
eDITTTO
 @Honor życie sobie na 9ym układam, więc wykorzystuje balkon na 100%^^
A z 11ego w tym wypadku też byś Świdnika nie złapał bo to w 2gą stronę:D